Julia Roberts zawsze mogła pochwalić się idealnie szczupłą figurą. Na premierze swojego nowego filmu pokazała się w białym zestawie złożonym z szortów i marynarki, pod którą założyła granatową koszulę. Figura 48-letniej naprawdę robi wrażenie i coś nam się wydaje, że aktorka naprawdę nie zmienia się od lat.
Oczywiście nie chcemy nikomu wypominać wieku, ale prezentować się tak w tym wieku to marzenie chyba większości kobiet ;)
Na premierze nie zabrakło też odtwórczyni drugiej głównej roli, Jennifer Aniston , która postawiła na spódnicę mini i też zachwyciła media oraz publiczność.
Brawo!
JM