Tamara Arciuch od 6 lat gra w " M jak miłość ", wcielając się w postać Anny Gruszczyńskiej. Według doniesień "Party" jej przygoda z serialem ma się jednak wkrótce zakończyć. Powód? "Dobra zmiana" w TVP i związane z nią plany zakończenia emisji "M jak miłość" popsuły atmosferę na planie. Ale to nie jedyny problem:
Mówi się, że producent serialu Tadeusz Lampka nie ma już pomysłu na postać graną przez Tamarę i planuje uśmiercić jej bohaterkę. A że atmosfera na planie nie jest najlepsza, to sama Tamara też rozważa odejście z produkcji.
Karolina Baranowska z produkcji serialu odniosła się do tych informacji w rozmowie z "Party.pl". Zapewniła , że nie ma żadnych planów zakończenia współpracy z Arciuch.
Tamara Arciuch zostaje w serialu i nie ma planów uśmiercenia jej bohaterki. Wręcz przeciwnie, scenarzyści planują mocno rozwinąć wątek Anny w "M jak miłość". Dlatego po wakacjach Tamara Arciuch będzie mieć dużo do grania.
Cieszycie się? Lubicie graną przez nią postać?
WJ
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Lewandowski miał powiedzieć Annie "dość". "Skończyło się to awanturą w domu"
Doda ostro o związku Kaczorowskiej i Rogacewicza. "Będzie bardzo przez to cierpiała"
Nawrocka pojawiła się na lotnisku w zjawiskowym looku. Jeden szczegół zwrócił uwagę stylistki
Stylista ma uwagi do fryzury Nawrockiej na okładce magazynu. "Nie jest dopracowana"
Kaczorowska zareagowała na mocne słowa Rogacewicza. Krótko i na temat
Paulina Krupińska zaszalała z metamorfozą. Brązowe włosy to już przeszłość
Osi Ugonoh w zaskakujących słowach o rodzinnej Nigerii. "Jest tam dużo korupcji"
Poznaliśmy nominacje do nagród Grammy. Wiadomo, co z Justyną Steczkowską
Polka podająca się za Madeleine usłyszała wyrok. Jej zachowanie wszystkich zdziwiło