W marcu jej wpadką żył cały internet . To miał być zwykły wywiad: Anna Wendzikowska zaprosiła Sigourney Weaver do rozmowy o jej najnowszym filmie "Chappie". Aktorka jednak odwróciła role i to ona zadała najważniejsze pytanie tego wywiadu: kim jest Jerzy Grotowski? Wendzikowska nie wiedziała, a wideo z tą rozmową biło rekordy popularności.
W najnowszym numerze "Gali" Anna Wendzikowska po raz pierwszy odniosła się do zamieszania.
To była trzyminutowa rozmowa w obcym języku. Tam nie padło nazwisko "Grotowski", tylko "Gratałski". Amerykańskie gwiazdy ciągle pytają mnie, czy znam kogoś o polskim nazwisku, ostatnio był to futbolista amerykański, który ma polskie korzenie. "Are you from Warsaw? Do you know Gratałski?". W pierwszej chwili pomyślałam, że Weaver pyta mnie o jakiegoś znajomego... Potem zdecydowałam, że to czy ja wiem, czy nie wiem, kto to jest Grotowski, w tej sytuacji nie ma żadnego znaczenia. Najważniejsze jest to, że Sigourney Weaver wie. Uznałam, że to ma wartość i że szkoda się tego pozbywać z materiału. W imię czego? W imię ochrony mojego ego? - powiedziała.
Dodała też, że miała świadomość, jak bardzo jej "ignorancja" może rozbawić internautów, jednak skala zamieszania nawet ją zaskoczyła.
To było nawet zabawne. Zbiorowa histeria. Na kilka dni stałam się wrogiem publicznym numer jeden! Spodziewałam się, że coś z tego będzie, że może jakiś portal się ze mnie pośmieje. Na to byłam przygotowana, ale nie przewidziałam skali tej reakcji. To miało rys szaleństwa, jakiegoś fanatyzmu. Wyłączyłam się z tej dyskusji. Nie czytałam, nie komentowałam, nie chciałam brać w tym udziału. Nie chciałam nadawać temu sensu, bo przecież to kompletnie nie miało sensu - zakończyła wątek.
Musiał minąć prawie 4 miesiące, żeby Anna Wendzikowska zdecydowała się skomentować kompromitującą ją wpadkę. Z komentarza wynika, że mogła bez przeszkód wyciąć niewygodny dla niej fragment, ale nie zdecydowała się na to. Pytanie, czy wiedząc, co się wydarzy potem, i tak postąpiłaby tak samo, niestety, nie padło. A szkoda.
Przekonuje Was wyjaśnienie Anny Wendzikowskiej?
alex