Nikogo nie dziwi już fakt, że zdjęcia gwiazd są poddawane obróbce graficznej. Zaskakuje natomiast inwencja grafików, którzy bez zażenowania zmieniają swoich "modeli" tak, że nie przypominają samych siebie. Tym razem padło na Nicki Minaj.
Piosenkarka promuje właśnie piosenkę "Anaconda" pochodzącą z jej najnowszej płyty "The Pink Print". Uwagę od samego utworu odciągnęła jednak okładka singla, na której Nicki Minaj z dumą wypina swoją ogromną pupę i zalotnie spogląda w obiektyw. Od samego patrzenia może Wam podskoczyć ciśnienie.
Nicki Minaj 'Anaconda'Okazuje się jednak, że zdjęcie zostało bardzo mocno wyretuszowane. Graficy wyszczuplili piosenkarkę, wygładzili i rozjaśnili jej skórę. Wystarczy porównać jak wyglądały wcześniej jej ramiona, talia, ręce, a w szczególności słynna pupa, na której po "poprawkach" nie ma ani grama cellulitu. Wiadomo, show-biznes rządzi się swoimi prawami, ale przecież Nicky i bez tak radykalnej ingerencji Photoshopa byłaby nieziemsko seksowna.
Screen z Twitter.comInternauci z kolei nie odpuścili okazji, by pośmiać się z jej niestandardowych rozmiarów pupy. Powstały dziesiątki memów, z których wybraliśmy dla Was najzabawniejsze.
Część z nich piosenkarka umieściła nawet na swoim Instagramie. Jak widać, ma do siebie duży dystans. I dobrze!
al
