Mimo wielu lat pracy w tym zawodzie, nie ukrywam, że przygotowanie kolacji dla tak ważnych osobistości jest niezwykle stresogenne - Wojciech Modest Amaro ugości samego Baracka Obamę. I nie ukrywa zdenerwowania.
Już 4 czerwca Polskę odwiedzą światowi przywódcy, którzy wezmą udział w obchodach Dnia Wolności, organizowanego w ramach 25. rocznicy pierwszych demokratycznych wyborów. Pojawi się wśród nich m.in. prezydent Stanów Zjednoczonych, Barack Obama. Politycy będą mogli liczyć na prawdziwą rozkosz dla podniebienia. O kolację dla nich zadba bowiem sam Wojciech Modest Amaro . Jedyny kucharz w Polsce z prestiżową gwiazdką Michelin trochę się tym stresuje.
Jestem zaszczycony i czuję się niezwykle wyróżniony, że przyjdzie mi serwować dania znamienitym gościom, którzy pojawią się w Polsce, aby świętować z nami 25. rocznicę pierwszych wolnych wyborów. Mimo wielu lat pracy w tym zawodzie nie ukrywam, że przygotowanie kolacji dla tak ważnych osobistości jest niezwykle stresogenne. Tym bardziej, że muszę przyrządzić wszystko zgodnie z rygorystycznymi zasadami protokołu dyplomatycznego, bo takowy także funkcjonuje w kwestii przyjęć podczas tak ważnych wydarzeń. Potrawy, które zamierzam zaserwować, będą kwintesencją smaków Polski. Tak, jak na co dzień, tak i w tym wypadku zamierzam sięgnąć po zapomniane przez wielu produkty. Chcę pokazać, jak wspaniałe są nasze kulinarne tradycje - zdradza Wojciech Modest Amaro.StudioFlesz
Wojciecha Modesta Amaro w akcji zobaczyć można w każdy wtorek o godzinie 20.05 w Polsacie w programie "Hell's Kitchen".
aga