Po nagraniu dwóch wspólnych albumów ("Party Rock", "Sorry for Party Rocking") stwierdzili, że czas się rozejść.
Robiliśmy razem muzykę od pięciu czy sześciu lat. Zdaliśmy sobie sprawę, że musimy pogodzić się z naturalnym obrotem sytuacji, zamiast zmuszać się do czegoś na siłę. Rozpad grupy był czymś naturalnym. Zajmujemy się teraz różnymi projektami, ale zawsze będziemy rodziną - mówią o zakończeniu współpracy LMFAO.
Redfoo zapowiedział, że będzie kontynuował karierę solo. Zamierza nadal nagrywać w stylu zespołu.
- Uwielbiam tematy, które poruszaliśmy - wyjaśnia. - Naprawdę zależało mi, by dać światu imprezową muzykę, więc będę dalej tworzyć imprezową muzykę.
Mau