• Link został skopiowany

Britney Spears dawała dzieciom alkohol do picia?

Britney Spears popełniła publicznie wiele głupot, które dodatkowo podsycały spekulacje, co piosenkarka może robić za zamkniętymi drzwiami swojego domu. Znów jak bumerang powrócił temat jej dzieci, które kiedyś Brit karmiła Coca-Colą i trzymała na kolanach kierując samochodem. Teraz jednak chodzi o coś poważniejszego: piosenkarka oskarżana jest o dolewanie alkoholu do napoi swoich pociech, aby dzieci były mniej hałaśliwe i szybciej zasypiały. Co za mamusia...
eastnews

Obecnie zachowanie Britney bada odpowiednik polskiego Towarzystwa Opieki nad Dziećmi z Los Angeles. Krążą także pogłoski, że gwiazda dawała dzieciom do jedzenia zbyt duże ilości cukru i kofeinę. Pozostawiała je w brudnych pieluszkach, w których były aż do momentu, gdy ktoś inny zauważył to i zmienił je. Nie kładła dzieci wcześnie do łóżka, by spały do późna i nie budziły jej rankiem (np. gdy mamusia wróci z imprezy).

Dowiedzieliśmy się także, co stało się pieskowi Britney , który ostatnio złamał łapę. Wydarzenie mało istotne, ale towarzystwo zajmujące się opieką nad zwierzętami zaczęło o to wojnę z gwiazdą. Okazało się, że na psa przypadkowo nadepnął któryś z domowników. Takie przypadki często się zdarzają i nie była to wina piosenkarki, która wtedy znajdowała się poza domem.

Zaciekawiło nas, że Britney nadała swojemu zwierzakowi imię London (Londyn). Czyżby tam zamierzała zamieszkać po wyprowadzce z USA?

Więcej o: