Jeszcze kilka tygodni temu Jola Rutowicz nie potrafiła opędzić się od propozycji z telewizji. Rutowicz przygotowywała się do show "Gwiazdy tańczą na lodzie" i nagrywała odcinki programu "J&J". Od piątku Jola została bez pracy. Odpadła z programu Dwójki, a wcześniej tak bardzo pokłóciła się z Jarkiem Jakimowiczem, że TV4 zdecydowało zakończyć emisję reality-show z ich udziałem . Co teraz stanie się z Jolą ? Dla jej fanów mamy dobrą informację. Jola nie ma zamiaru zapaść się pod ziemię ( a powinna) czy uciec do swojego rodzinnego miasta Piotrkowa Trybunalskiego. Jak dowiedział się "SE" Jola zostaje w Warszawie. Czy telewizja ją przygarnie? Tego nie wiadomo. Z pewnością Rutowicz nie umrze z głodu, bo ma już pomysł na biznes!
Na razie zostaję w stolicy. Zobaczę, jak to się wszystko dalej potoczy. Na razie skupię się na odpoczynku, a co dalej, to zobaczymy.Myślę nad otwarciem salonu kosmetycznego zajmującego się zakładaniem tipsów - mówi "SE" Jola.
Bardzo ambity pomysł. Z pewnością wpadniemy.