• Link został skopiowany

Doda brutalnie podsumowała swoje relacje z ludźmi. Zacytowała... Magdę Gessler

Doda szykuje się do premiery swojego najnowszego show. Tymczasem w życiu prywatnym również przechodzi zawirowania. Podsumowała je soczystym cytatem z Magdy Gessler z jednego odcinka "Kuchennych rewolucji". W punkt?
Doda i Magda Gessler
Fot. KAPIF.pl

Doda we wrześniu pokaże na stacji Polsat swoje najnowsze show. Po sukcesie programu "Doda. 12 kroków do miłości" wspólnie z Polsatem zrealizowała "Dream Show. Aquaria Tour", czyli przygotowania do serii koncertów z trasy wokalistki. Jeśli w życiu zawodowym wszystko układa się dla Dody jak najlepiej, tak w życiu prywatnym przechodzi niemałe zawirowania.

Zobacz wideo Fabijański o reality show Dody. "Ja w to nie wierzę". O czym nie powinna się wypowiadać?

Od kilku tygodni mówi się, że Doda i Dariusz Pachut są po rozstaniu. Jednocześnie żadna ze stron nie potwierdziła tych doniesień, a fani wokalistki nie przerywają śledztw i mają coraz więcej podejrzeń, że jest to tylko akcja marketingowa, napędzająca oglądalność show i sprzedaż płyty. Tymczasem sama Doda postanowiła podsumować swoje życie w dość specyficzny sposób - cytatem z innej królowej, Magdy Gessler.

Doda komentuje swoje życie cytatem z Magdy Gesser. "Patologia"

Na Instagramie Dody pojawiło się krótkie nagranie z "Kuchennych rewolucji", w których Magda Gessler opuszczała jedną z odwiedzanych knajpek jeszcze przed rozpoczęciem pracy. W niewybrednych słowach podsumowywała, co tam zastała. Doda słowa te połączyła z opisem własnego życia:

No cóż. To miejsce jest kompletnie chore. Takich uzależnień międzyludzkich jeszcze w życiu nie widziałam. Pachnie patologią. I to nie jest smaczne - mówi rozczarowana Magda Gessler, za której plecami trwa remont w rewolucjonizowanej restauracji. Doda do nagrania dodała dopisek "Psycholog wychodząca z godzinnej terapii ze mną".
Doda i Magda Gessler
Doda i Magda Gessler Fot. Doda / Instagram

Doda pokazywała sesje z psychologiem Leszkiem Mellibrudą w poprzednim show "12 kroków do miłości". Po zakończonym programie w rozmowie z Party.pl powiedziała, że on również potrzebował później terapii po tym, jak skończył z nią pracę: "Psycholog poszedł do psychologa później, więc niech chociaż on pomyśli, że było warto, że jednak coś to dało. Tak, nawet psycholog nie wstydzi się, że poszedł do psychologa, więc to pokazuje, jak dużo dał ten program" - mówiła.

Więcej o: