Mateusz Morawiecki w przerwie od pełnienia politycznych obowiązków uwielbia spędzać czas w rodzinnym gronie. Najczęściej towarzyszy mu w tym żona Iwona wraz z młodszą dwójką dzieci Ignacym i Magdaleną. Morawieccy odchowali też już starsze pociechy - Jeremiasza, który studiował w Londynie oraz Olę, która w Warszawie osiedliła się z wieloletnim partnerem. Właśnie powiedzieli sobie "tak".
O życiu prywatnym Aleksandry Morawieckiej nie wiadomo zbyt dużo. Nie udziela się w mediach społecznościowych i raczej stroni od życia na świeczniku. Wiemy jednak, że jeszcze w liceum jej serce skradł wysoki szatyn Dariusz. Poznali się podczas rejsu, a ich uczucie powoli rozkwitało. Jak donosi "Super Express", po dziesięciu latach związku w końcu stanęli na ślubnym kobiercu i powiedzieli sobie sakramentalne "tak".
Tego dnia córka Mateusza Morawieckiego miała na sobie elegancką suknię w stylu księżniczki z długimi rękawami i dekoltem w serek. Koronkowe wykończenia pięknie kontrastowały z satynowym dołem kreacji. Głowę zdobił piękny welon, a w ręku trzymała bukiet z białych kwiatów.
Według doniesień "Super Expressu" ceremonia odbyła się 17 czerwca w kościele św. Andrzeja Boboli na warszawskim Mokotowie. Aleksandra Morawiecka i Dariusz przyjechali wyjątkowym pojazdem, bowiem był to starutki Peugeot 206 - samochód jest w rodzinie już od 18 lat. Został przystrojony białymi kwiatami, kokardami i napisem "para młoda".
Na miejscu zjawiła się rodzina i bliscy przyjaciele pary młodej, a także osoby związane ze światem polityki. Nie mogło zabraknąć ponoć Jarosława Kaczyńskiego, który znany jest z tego, że nie odmawia zaproszeń na śluby w rodzinach swoich podwładnych. Obecny był też były minister zdrowia, Łukasz Szumowski. Ale tylko niektórzy mogli liczyć na specjalne zadania podczas ślubu. Młodsza siostra Aleksandry Morawieckiej trzymała długi tren sukni, natomiast Mateusz Morawiecki odprowadził ją prosto do ołtarza. Był bardzo wzruszony.
Młodej parze życzymy wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!