Monika Miller jest wnuczką byłego polskiego premiera Leszka Millera i popularną influencerką. Kobieta jakiś czas temu postawiła pierwsze kroki w show-biznesie. Próbowała zaistnieć w telewizji. Wystąpiła w popularnym tanecznym show "Taniec z Gwiazdami". Później znalazła się w składzie jury programu "Beauty Express. Mistrzynie makijażu". Swego czasu pojawiła się też w kilku odcinkach serialu "Gliniarze". Wszystko wskazywało jednak na to, że telewizyjna kariera nie jest dla niej. Dlatego postanowiła spróbować swoich sił w śpiewaniu. Niestety ambitne plany celebrytki pokrzyżowały liczne problemy zdrowotne. Z czym się zmaga?
Monika Miller w przeszłości mierzyła się z wieloma chorobami. Miała zaburzenia odżywiania i walczyła z depresją. Później pojawiło się hashimoto i insulinooporność. Na tym jej problemy się nie zakończyły. O stanie zdrowia celebrytka na bieżąco informowała fanów. Jakiś czas temu nie miała dla nich najlepszych wiadomości. "Pojawiły się guzy, które wyglądają niebezpiecznie. Lekarze muszą to dokładnie sprawdzić. Na ten moment na szczęście wykluczają nowotwory złośliwe. Moje zdrowie szwankuje od dłuższego czasu. (...) Są takie dni, kiedy nie mam siły wstać z łóżka. Mam teraz odpowiedniego lekarza prowadzącego i jeśli powie, że szpital, to się kładę" - wyznała wówczas na Instagramie.
Wygląda na to, że Monika Miller musi stawiać czoła kolejnym problemom. Wraz z początkiem maja wnuczka byłego premiera zaczęła się źle czuć psychicznie. W jednym z nagrań opublikowanych na Instagramie celebrytka nie owijała w bawełnę i wprost powiedziała, że czuje się koszmarnie.
Jest słabo ostatnio, nie będę kłamać. Nie chcę teraz mówić, co się dzieje ze mną i co to jest za przypadłość, ale jak będę wiedziała więcej i wyjdę z tego epizodu depresyjnego, to będę o tym opowiadać - wyznała.
Monika Miller niedawno przechodziła radykalne zmiany życiowe. Kobieta zmieniła mieszkanie i przeprowadziła się do wielkiego miasta. Być może życie w biegu na pełnych obrotach zaczęło ją przytłaczać. Nieraz żaliła się, że wszystko ją drażni i rozstraja. Stan zdrowia Moniki Miller z pewnością niepokoi jej bliskich. Mamy nadzieje, że już niebawem celebrytka poczuje się lepiej i wróci do pełni sił.
W sierpniu 2018 roku zmarł ojciec Moniki Miller. Wielka strata odcisnęła piętno na stanie jej zdrowia psychicznego. Wówczas celebrytka przyjmowała leki na depresję oraz zespół stresu pourazowego. Cierpiała również na bezsenność i nerwice. Od tamtego czasu Monika Miller aktywnie działa w mediach społecznościowych, gdzie wielokrotnie porusza różnorodne tematy tabu. Często publikuje także relację dotyczące zdrowia psychicznego.
Jeśli potrzebujesz rozmowy z psychologiem, możesz zwrócić się do Całodobowego Centrum Wsparcia pod numerem 800 70 2222. Pod telefonem, mailem i czatem dyżurują psycholodzy Fundacji ITAKA, udzielający porad i kierujący dzwoniące osoby do odpowiedniej placówki pomocowej w ich regionie. Z Centrum skontaktować mogą się także bliscy osób, które wymagają pomocy. Specjaliści doradzą, co zrobić, żeby skłonić naszego bliskiego do kontaktu ze specjalistą.
Jeśli natomiast potrzebujesz pomocy, a masz mniej niż 18 lat, codziennie od godziny 12:00 do 2:00 w nocy możesz zadzwonić na Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży, pod bezpłatnym numerem telefonu 116 111. Swój problem możesz też opisać w wiadomości.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Tuż przed południem Kaczorowska i Pela spotkali się w sądzie. Tak się zachowywali
Finał rozprawy Kaczorowskiej i Peli. Prawniczka tancerki zabrała głos
Syn Kurzajewskiego nie pojawił się na ślubie ojca z Cichopek. Poznaliśmy kulisy
Ekspertka przyjrzała się okładce z Nawrocką. Byłaby idealna, gdyby nie ten jeden szczegół
Napisał, że za jej karierą stoi "bogaty facet". Dziennikarka TVN nie wytrzymała
Gawęda z Blue Cafe zapytana o relacje z byłym mężem. Jaśniej się nie dało
Nie do wiary, co zrobiła Kaczorowska. Chodzi o brata Rogacewicza
Ostra wymiana zdań między Muchą i Wojewódzkim. Poszło o ślub Kurzopków
Nowe wieści ws. uwięzionych na Jamajce Żebrowskich. Nie jest dobrze