Więcej o premierach filmowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Tej jesieni fani kina biograficznego mają do wyboru dwie ważne produkcje. W kinach od 5 listopada można oglądać "Spencer" - film o księżnej Dianie, z Kirsten Stewart w tytułowej roli. A już za dwa tygodnie na ekrany trafi "Dom Gucci" z Lady Gagą. Eksperci szacują, że artystka może za tę rolę spodziewać się Oscara.
Fabuła opiera się na postaci Patrizii Reggiani, żony Maurizio Gucci (wnuka założyciela kultowego domu mody). Kobieta została skazana za morderstwo popełnione na własnym mężu. Lady Gaga opowiedziała, że ta rola była dla niej bardzo wymagająca. Artystka zaangażowała się w postać tak bardzo, że zmagała się w związku z tym z problemami ze zdrowiem psychicznym.
Chociaż na potrzeby roli aktorka i wokalistka całkowicie upodobniła się do swojej bohaterki, to na czerwonym dywanie była już w stu procentach sobą. Jak można było przypuszczać, na premierze filmu "Dom Gucci" Lady Gaga Pojawiła się w kreacji prosto z wybiegu włoskiego domu mody. Coco Chanel mówiła, żeby przed wyjściem z domu spojrzeć na siebie w lustrze i zrezygnować z jednego z dodatków. Na szczęście miłośników ubrań spod szyldu Gucci ta zasada nie dotyczy, co Gaga udowodniła swoją kreacją.
Drapowana suknia w intensywnym odcieniu fioletu, uszyta z półprzezroczystego materiału. Długa, rozłożysta, słowem - spektakularna - peleryna. Do tego brokat na powiekach, botki na niebotycznej platformie i widoczne w rozcięciu kreacji pończochy. Tak prezentowała się Lady Gaga u boku Adama Drivera.
Zdjęcia innych aktorów na premierze filmowej tej produkcji znajdziecie w galerii na górze naszej strony.