Rafał Maślak należy do grona aktywnych w mediach społecznościowych gwiazd. Były Mister Polski udostępnia tam chętnie zarówno posty związane z pracą, jak i życiem codziennym. Zdarza się również, że niektóre z wpisów dotyczą także smutnych chwil. 1 czerwca Maślak opublikował na Facebooku obszerny post, w którym opisał, że jego czteroletnia córka Michalina trafiła do szpitala. W najnowszych InstaStories model wyjawił, jakie objawy choroby dostrzegł u pociechy.
Jak poinformował w facebookowym poście gwiazdor, gdy dziewczynka znalazła się już w szpitalu, miała stan septyczny. W udostępnionych 2 czerwca InstaStories Maślak postanowił ostrzec internautów i rodziców przed objawami choroby, która dotknęła małą Michalinę. "Zadajcie bardzo dużo pytań odnośnie tego, jakie były objawy stanu septycznego. No więc objawy były dość mylne, bo standardowo przy każdym przeziębieniu czy zatruciu była to zwykła gorączka, ale..." - zaczął model, po czym wyjaśnił, jak dokładnie zachowywała się jego córka.
Michalina czuła się źle, więc spała ze mną. Odczułem, że ma dosyć płytki oddech oraz odczuwalne mocne bicie serduszka. Następnego dnia (...) zauważyliśmy, że Michalina nie ma kompletnie apetytu oraz nie chce pić
- ujawnił dalej Maślak, podkreślając, że właśnie to zaniepokoiło jego żonę, która zdecydowała o udaniu się do szpitala. "Trafiły do szpitala w najlepszym możliwym momencie, ponieważ szybkie podanie antybiotyków zaczęło zatrzymywać rozwój choroby. Jak się zaraziła? Tego dokładnie nie wiemy. Prawdopodobnie była osłabiona, gdzieś złapała bakterie, jak to u dzieci bywa" - dopisał dalej celebryta.
Przypomnijmy, że żoną Maślaka od 2018 roku jest Kamila Nicpoń. Para doczekała się wspólnie dwójki potomstwa - wspominanej Michaliny oraz starszego, sześcioletniego Maksymiliana. Odkąd gwiazdor oddał się rodzinnemu życiu, nie kryje, że to właśnie najbliżsi są dla niego najważniejsi. - Czasami jest we mnie duże dziecko, bo to wszystko nie dzieje się automatycznie. Ale wiem jedno. Że jestem mężczyzną, który ma swoją rodzinę i odda za nią wszystko - wyjawił w 2020 roku Maślak dla "Vivy!". - Życie pisze różne scenariusze, ale jestem wychowany w poczuciu, że rodzina jest najważniejsza i zawsze na pierwszym miejscu - dodał wtedy celebryta.