Niedawno na Annę Lewandowską wylała się fala krytyki. Niektórym kibicom nie spodobało się, że trenerka poleciała do Kataru na mundial. Według nich, nie powinna uczestniczyć w imprezie, która jest organizowana przez kraj, który łamie prawa człowieka. Obrońcy Lewej przypominali, że wspiera ona przede wszystkim męża. Teraz w Katarze stawiła się Georgina Rodriguez, czyli partnerka Cristiano Ronaldo. W mediach społecznościowych relacjonowała podróż i gorące przywitanie w hotelu.
Gwiazda udostępniła na InstaStories zdjęcia z prywatnego samolotu, którym wraz dziećmi poleciała do Kataru.
W następnej rolce Georgina Rodriguez pokazała, jak wchodzi z pociechami do luksusowego hotelu po przybyciu do Doha.
W pokoju na partnerkę piłkarza czekała wielka niespodzianka. Na środku pomieszczenia stał wielki tort w kształcie Ronaldo kopiącego piłkę. Na stole natomiast znajdował się drugi tort z podobizną Rodriguez.
Gwiazda przyleciała do Kataru dopiero we wtorek. Być może czekała na poniedziałkowy mecz Portugalii, który decydował o tym, czy reprezentacja pozostanie w turnieju. Cristiano Ronaldo wraz kolegami zagrali świetne spotkanie, wygrali z drużyną Urugwaju 2:0 i mają już zapewnione wyjście z grupy. Piłkarz do tej pory prezentuje się na turnieju bardzo dobrze. Zdobył już jedno trafienie, dzięki czemu stał się pierwszym zawodnikiem, który strzelał gole na pięciu różnych mundialach.