• Link został skopiowany

Jarosław Bieniuk wybrał się z dziećmi na przejażdżkę samochodem. Uwagę zwraca jednak opis. Myśli o kolejnym potomku?

Jarosław Bieniuk udostępnił nowe zdjęcie z dziećmi. Mimo to, największą uwagę zwraca jego dwuznaczny opis.
Jarosław Bieniuk
KAPiF

Jarosław Bieniuk coraz chętniej otwiera się na swoich fanów. Na jego profilu nie brakuje romantycznych zdjęć z partnerką Zuzanną Pactwą, a także kadrów z luksusowej, nadmorskiej posiadłości. Ostatnio spore zainteresowanie wzbudziła fotografia, na której były piłkarz stoi przed muralem Anny Przybylskiej. Samo graffiti nie spotkało się z sympatią fanów aktorki. Wizerunek zmarłej aktorki porównywali do Kingi Rusin czy Danuty Holeckiej. Ostatnio Bieniuk zabrał wszystkie dzieci na przejażdżkę samochodem, ale zwróciliśmy uwagę na coś innego.

Zobacz wideo Ostatnio Bieniuk wybrał się na randkę

Jarosław Bieniuk wybrał się z dziećmi na przejażdżkę samochodem. Uwagę zwraca opis. Myśli o kolejnym potomku?

Jarosław Bieniuk opublikował na InstaStories zdjęcie, na którym widać, jak siedzi w samochodzie ze swoimi dziećmi. Na miejscach dla pasażerów siedzą Oliwia, Jan i Szymon. Sportowiec spędził ten dzień również ze swoim najmłodszym synem Kazikiem, którego mamą jest była partnerka, Martyna Gliwińska.

Były mąż Anny Przybylskiej dodał do udostępnionej fotki dwuznaczny opis. Czy to oznacza, że Jarosław myśli o kolejnych dzieciach z ukochaną, Zuzanną Pactwą?

Spokojnie, są jeszcze dwa miejsca z tyłu - czytamy.
Jarosław Bieniuk
Jarosław Bieniuk instagram/jaretpalmer

Kilka dni temu Martyna Gliwińska przeprowadziła na swoim profilu Q&A. Opowiadała w nim o opiece nad Kazikiem i stwierdziła, że to "ciężki temat".

Ciężki temat... Jeśli chcesz poznać moje zdanie, to nie jestem za opieką naprzemienną. Uważam, że dziecko powinno mieć jeden dom, pokój, łóżko i świadomość "przynależności". Oczywiście każdy przypadek jest inny i to, co najważniejsze to to, żeby kierować się dobrem dziecka a swoje potrzeby odłożyć na bok.

Pozostaje czekać na rozwój sytuacji.

Więcej o: