Justyna Sieklucka jest prezenterką stacji TVN. Od 2017 roku występuje w TVN24, gdzie widzowie mogą podziwiać ją między innymi w "Dniu na żywo". Wcześniej związana była ze stacją TVP, z którą pożegnała się z końcem maja w 2017 roku. Prowadziła tam także serwisy informacyjne i była reporterką relacjonującą wydarzenie polityczne. Od kilku miesięcy ma jednak przerwę w pracy, bo zaszła w ciążę. Teraz urodziła córkę!
Prezenterka nie należy do grona tych gwiazd, które chętnie chwalą się życiem prywatnym i bywają na ściankach. Profil na Instagramie dziennikarki jest przeznaczony jedynie dla wybranych i nie każdy może zobaczyć, jakie zdjęcia publikuje. Jednak to właśnie na Instagramie pokazała w listopadzie 2020 roku urocze ciążowe zdjęcie, ujawniając tym samym radosną nowinę.
Ten niezbyt dobry rok (delikatnie rzecz ujmując) ma też jasne oblicze. Nam przyniósł mały cud - podpisała zdjęcie Sieklucka.
Pod fotografią posypały się gratulacje. Teraz już wiadomo, że Justyna Sieklucka została mamą, o czym informuje se.pl. Na jaw wyszła płeć i imię dziecka. Okazuje się, że dziennikarka wybrała dla pociechy to samo imię, co Anna i Robert Lewandowscy.
Justyna urodziła piękną córkę Laurę na początku stycznia. Gratulacje - napisał użytkownik Mirek na forum strony tvnfakty.pl, cytowany przez se.pl.
Gratulujemy!
Odejście Siekluckiej z TVP odbiło się głośnym echem w mediach. Absolwentka dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego i Akademii Obrony Narodowej pożegnała się z Telewizją Publiczną tuż po "dobrej zmianie". W podobnym czasie z TVP rozstał się także dziennikarz Adam Kuklewicz.