• Link został skopiowany

Wyszły na jaw szczegóły ślubu Bosackiej. Odeszła bardzo daleko od polskich tradycji

Katarzyna Bosacka niedawno po raz drugi stanęła na ślubnym kobiercu. Teraz wyznała, jak wyglądała ceremonia. Zdradziła szczegóły.
Katarzyna Bosacka zdradziła szczegóły ślubu. Nie uwierzycie, z czego zrezygnowała
fot. KAPIF.pl

Katarzyna Bosacka niedawno zakończyła 26-letnie małżeństwo. Dziennikarka przez długi czas dochodziła do siebie. Z czasem jednak udało jej się odnaleźć szczęście u boku nowego partnera. Pod koniec czerwca para wzięła ślub podczas kameralnej ceremonii w urzędzie stanu cywilnego. Bosacka wystąpiła w "Pytaniu na śniadanie", gdzie zdradziła szczegóły uroczystości. 

Zobacz wideo Katarzyna Bosacka jest matką czwórki dzieci, teraz zdradza jak zrobić obiad tanio

Katarzyna Bosacka o szczegółach swojego ślubu. Pierwszy raz opowiedziała o weselu

Katarzyna Bosacka nie planowała opowiadać szczegółów ślubu. Nie była zachwycona, gdy zdjęcia z ceremonii zrobione przez paparazzich pojawiły się w mediach. - Nie zarabiałam na swoim ślubie, nie planowałam, żeby to upubliczniać - podkreśliła. Fani byli zachwyceni tym, że dziennikarka znalazła prawdziwą miłość. - Miłość jest w każdym wieku. Napisała do mnie cała masa kobiet i mężczyzn, że fajnie, że się odnaleźliśmy - mówiła. Później opowiedziała o ślubie. Okazało się, że młoda para zrezygnowała z wielu polskich tradycji i schematów. - Nie było konwenansów, "gorzko, gorzko", wódki, siedzenia przy stole, "Żono moja" itd. Polski zespół Horyzonty z Płońska grał polskie standardy, ludzie tańczyli do trzeciej nad ranem. Były szwedzki stół, grill, swoboda w ubiorze i prezentach - zdradziła Bosacka. Dodała też, że nie było pierwszego tańca. Co ciekawe, jeden z synów dziennikarki pojawił się w stroju piłkarskim FC Barcelony. Co sądzicie?

Katarzyna Bosacka o swoim mężu. Powiedziała to wprost

Katarzyna Bosacka stara się nie rozpamiętywać przeszłości. Dziennikarka jest obecnie bardzo szczęśliwa i cieszy się, że poznała Tomasza. - Jeśli będziemy w sobie rozpamiętywać coś, co się wydarzyło, a znam mężczyzn i kobiety, co nie potrafią się uwolnić od przeszłości (...). Poszłam do psychiatry, odcięłam całą sytuację i stwierdziłam, że chcę iść tylko do przodu i nagle pojawił się Tomasz - powiedziała w "Pytaniu na śniadanie". Mówiła o mężu w samych superlatywach. Przyznała, że jest bardzo kochany. - Jest kochanym misiem, najlepszym na świecie (...), wzór męża - skwitowała Katarzyna Bosacka. ZOBACZ TEŻ: Bosacka schudła na restrykcyjnej diecie. Specjaliści grzmią o skutkach ubocznych

 
Więcej o: