• Link został skopiowany

Maja Frykowska "oddała życie Chrystusowi". Męża miała poznać dzięki modlitwie

Maja Frykowska wiele lat temu przeszła duchową przemianę. Celebrytka twierdzi, że to dzięki modlitwie udało jej się założyć rodzinę.
Maja Frykowska
Maja Frykowska, Facebook/majafrykowska

Maja Frykowska (wówczas jeszcze jako Agnieszka Frykowska) zyskała rozpoznawalność w 2002 roku dzięki programowi "Big Brother". W trakcie udziału w reality show, w którym otrzymała pseudonim Frytka, szerokim echem odbiła się jej kąpiel w jacuzzi z Łukaszem "Kenem" Wiewiórskim. Frykowska przez kilka lat robiła medialną karierę z łatką skandalistki, jednak w pewnym momencie postanowiła grubą kreską odciąć się od przeszłości.

Zobacz wideo Co sądzi o religii?

Maja Frykowska opowiadała o nawróceniu. Mówi, że "wymodliła" męża

Ogromna przemiana w życiu Mai Frykowskiej nastąpiła w 2011 roku. Wówczas przyjęła chrzest i wstąpiła do Chrześcijańskiego Kościoła Reformacyjnego. W wywiadzie z portalem deon.pl opowiadała o szczegółach nawrócenia, do którego miał namówić ją znajomy. - Zapytał mnie, czy jestem gotowa, aby oddać swoje życie Jezusowi. Powiedzieli mi, że jeśli to zrobię, moje stare życie zostanie wymazane, a ja będę nowym człowiekiem. Zgodziłam się. Wyznałam w myślach moje grzechy i oddałam swoje życie Chrystusowi - opowiadała.

Spore zmiany zaszły również w życiu prywatnym Frykowskiej. W 2014 roku wyszła za mąż, a rok później urodziła córkę. We wspomnianym wywiadzie opowiadała, że męża poznała na Facebooku. - Prosiłam Boga, żeby postawił na mojej drodze nawróconego człowieka. Dwie godziny później dostałam zaproszenie od mężczyzny, na którego profilu zobaczyłam, że jest chrześcijaninem - relacjonowała.

Dziś Maja Frykowska raczej stroni od ścianek i publicznych wyjść, chroni także prywatności swojej rodziny. Nadal jest jednak aktywna w mediach społecznościowych, gdzie dzieli się przemyśleniami na temat swojego życia. W jednym z wpisów również odniosła się do faktu, że modliła się o to, aby poznać męża. "Zaczęłam głośno się modlić i prosić Boga, żeby na mojej drodze postawił wreszcie normalnego nawróconego człowieka. Wołałam: 'Panie, spraw, żeby na mojej drodze pojawił się Boży mężczyzna'" - napisała.

Maja Frykowska o podejściu do aborcji

Plotek miał również okazję zapytać Maję Frykowską o jej podejściu m.in. do osób LGBT czy aborcji w odniesieniu do jej wiary. Jak przyznała, kwestia aborcji jest trudnym tematem, jednak nigdy nie jest w stanie poznać motywacji innej osoby. - Bóg dał nam wolną wolę i decyzje podejmujemy sami, tak samo jak potem ponosimy konsekwencje swoich decyzji. Dlaczego więc mielibyśmy decydować o sobie wzajemnie, skoro Bóg daje nam wybór i pozwala na samodzielne decyzje? - powiedziała. Cały wywiad możecie przeczytać tutaj.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: