Sandra Kubicka i Caroline Derpienski trwają aktualnie w niezgodzie. Prowadząca "Love me or leave me" apeluje, aby "nie słuchać tej kobiety". Ostatnie wypowiedzi modelki z Miami poruszyły opinię publiczną, w tym Kubicką. Co na to sama Derpienski? Influencerka postanowiła obszernie odpowiedzieć partnerce Aleksandra Barona. Wspomniała o jej dawnych związkach i podążaniu za sławą. Powiało hipokryzją?
Derpienski przebywa aktualnie w Polsce, ale już wkrótce wraca do Miami. W trakcie pobytu w ojczyźnie pojawiała się na eventach, udzielała wywiadów i sama podkreślała, że zależy jej, aby sporo namieszać. Jej wypowiedzi o wystawnym stylu życia i związku z milionerem biją rekordy popularności na TikToku. Kubicka postanowiła zareagować. Podkreśliła, że treści z Derpienski w roli głównej są oglądane nie tylko przez dorosłych, ale i przez dzieci czy młodzież. "Miałam się nie wypowiadać i nie wtrącać, ale już nie mogę tego słuchać. Wysłano mi ten filmik, który krąży po TikToku - kilkaset tysięcy wyświetleń - miejsce internetowe, społecznościowe, gdzie teraz dzieci oraz młodzież spędzają mnóstwo czasu. Ja osobiście w moich wywiadach powtarzam notorycznie, jak ważna jest edukacja - nawet dwa dni temu tłumaczyłam dlaczego. Sama wrócę niedługo na studia, uczymy się całe życie czegoś nowego i wiedzy nie można mieć za wiele. Dlaczego edukacja i praca są ważne? Bo życie zmienne jest - twój zawód może się zmienić, życie może pójść nie po twojej myśli, a bycie inteligentną jest bardziej sexy, niż każde zdjęcie w bieliźnie" - zaczęła Kubicka. W dalszej części InstaStories podkreśliła:
Kochane moje, błagam, nie słuchajcie tej kobiety. Bycie "znaną" to nie jest sukces. Liczba followersów na Instagramie nie jest wyznacznikiem tego, czy jesteście lepsi czy gorsi. Chwalenie się pieniędzmi swojego partnera - tego nie skomentuję... Bo skąd ma pieniądze skoro mówi, że nie trzeba pracować? A uroda przemija. Poza tym to pojęcie względne. Każda z nas jest inna i piękna - nie czujcie się mniej piękne przez taką wypowiedź. Moje uszy krwawią. Przestańcie promować takich ludzi. Dzieci potem mówią, że nie chcą iść do szkoły, ani mieć pracy, bo wystarczy znaleźć bogatego faceta...
Derpienski postanowiła zareagować. Zaczęła od słów: "Sandra Kubicka jak widać jest strasznie zdesperowana i zazdrosna, próbuje się na mnie wybić. Próbowała swoich sił w Miami, jednak bycie utrzymanką przez didżeja nie trwało wiecznie. Ja nie jestem niczyją utrzymanką, jestem niezależną finansowo kobietą i to, że mam zaradnego partnera to tylko zaleta, ale nasze finanse są oddzielne". Nawiązała w ten sposób do relacji Kubickiej z Cedricem Gervaisem.
Również ja posiadam jednego partnera, a nie skaczę z "kwiatka na kwiatek" do jedynie sławnych facetów, dzięki którym Sandra mogła zarobić i przede wszystkim się promować na celebrytkę. Ja zostałam celebrytką w Stanach ciężką pracą, a w Polsce po prostu jestem sobą - dodała modelka.
Okazuje się, że modelka z Miami jest studentką warszawskiej uczelni. Studiuje zdalnie biznes w Akademii Finansów i Biznesu Vistula. "Szczerze mówiąc powinnam olać atak z jej strony ponieważ ona tylko czeka na mój ruch, żeby zdobyć artykuły, ponieważ całe jej życie polegało na szukaniu sławy. Poza tym jeszcze wracając do tematu pieniędzy, nie chwalę się pieniędzmi swojego partnera, a moimi, co jest największą różnicą pomiędzy mną a panią Sandrą" - uzupełniła Derpienski. Derpienski twierdzi, że jest "self made millioner", ale o jej biznesach niewiele wiadomo. Zarzuciła ponadto Kubickiej brak dystansu. Stwierdziła, że prowadząca "Love me or leave me" pragnie "wybić się na młodej dziewczynie sukcesu". Derpienski szczyci się również tym, że na stronie Forbes.pl pojawił się na jej temat artykuł, ale jak można łatwo zauważyć, był to tekst sponsorowany o niej samej - jeśli macie odpowiednio dużo pieniędzy, również możecie sobie taki wykupić. Dodała ponadto, jakie informacje zgromadzili jej pracownicy na temat Kubickiej. "Z tego, co moi pracownicy teraz sprawdzili, ta pani aktualnie promuje się na kobietę z wartościami, które jak widać nie są autentyczne". Zrzuty ekranu z InstaStories influencerek są dostępne w naszej galerii na górze strony.