Edyta Górniak przeważnie wykorzystuje media społecznościowe do dzielenia się z fanami teoriami dotyczącymi środowiska i różnych zjawisk. Teraz zamiast uduchowionych treści pojawiło się ogłoszenie nieruchomościowe. Diwa polskiej sceny muzycznej zamierza oddać na wynajem posiadłość w Zakopanem.
Z najświeższych relacji piosenkarki wynika, że dalej przebywa w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i na chwilę obecną nie planuje powrotu do Polski. Na InstaStories zaprezentowała nawet, jakie widoki można podziwiać z okna jej apartamentu. Przy okazji zapewniła internautów, że bardzo tęskni za ojczyzną.
Oczywiście serce mi bije za Polską - mówiła.
Nieoczekiwanie Edyta Górniak odniosła się także do ostatnich plotek, które krążą na jej temat. Celebrytka w mediach społecznościowych wyraźnie zaznaczyła, że nie zamierza chwilowo wracać. Mało tego potwierdziła, że jej czteropiętrowa (!) zakopiańska posiadłość jest do wynajęcia na czas jej nieobecności.
Pozdrawiam zazdrośników. Jeśli bardzo was interesuje temat domu, to powiem coś publicznie, czego nie powinnam robić, ale powiem. Jeśli ktoś chciałby mój dom wynająć na czas, w którym jestem w podróży, dopóki nie wrócę, można go wynająć w całości albo oddzielne piętra. Są tam cztery piętra, więc podaję wam numer telefonu - powiedziała Edyta Górniak na Instagramie.
Oczywiście nie obyło się bez wyznań duchowych. Edyta Górniak zdradziła, że szczęśliwy najemca w górskiej posiadłości może znaleźć, a także korzystać z jej prywatnych książek, a to idealne miejsce na wyciszenie i medytacje. Jak myślicie, znajdzie się jakiś chętny na wynajem górskiej willi Edyty Górniak? Więcej zdjęć znajdziecie w naszej galerii, w górnej części artykułu.