• Link został skopiowany

Zaskakujące doniesienia o byłym księciu Andrzeju. Chodzi o sukcesję

Mimo że król Karol odebrał mu wszystkie tytuły i przywileje, były książę Yorku wciąż nie został usunięty z linii dziedziczenia. Obecnie Andrzej figuruje jako ósmy w kolejce do tronu.
Książę Andrzej
REUTERS

Były książę Andrzej został ostatnio ujęty na linii sukcesji w nowej formie - bez tytułu księcia. Jest to kolejny cios wymierzony w jego pozycję w brytyjskiej rodzinie królewskiej. Mimo to nadal znajduje się w kolejce do tronu.

Zobacz wideo Do „Dog & Duck" kolejki. Dzień wcześniej Kate & William niespodziewanie pojawili się w lokalu, żeby przywitać się przed koronacją z poddanymi

Książę Andrzej nadal w linii sukcesji. Jest ósmy w kolejce do tronu

Po tym, jak król Karol odebrał swojemu młodszemu bratu wszystkie tytuły i wyróżnienia, zapowiedziano, że były książę Yorku będzie odtąd znany jako Andrew Mountbatten-Windsor. Zmieniono już jego dane na stronie rodziny królewskiej, a jego biografia została całkowicie usunięta. Od 26 listopada strona została zaktualizowana i teraz widnieje tam jako Andrew Mountbatten-Windsor. Choć stracił swoje tytuły, funkcje i przywileje, Andrzej - jako drugi syn królowej Elżbiety II - nadal zajmuje miejsce w linii sukcesji. Po narodzinach był drugi, zaraz po Karolu. Z czasem, gdy Karol doczekał się dzieci i wnuków, Andrzej przesuwał się w dół listy. Obecnie jest ósmy, tuż za dziećmi księcia Harry'ego: sześcioletnim Archiem i czteroletnią Lilibet.

Jak podaje BBC, całkowite usunięcie Andrzeja z kolejności dziedziczenia wymagałoby aktu Parlamentu oraz zgody wszystkich państw Wspólnoty, w których król Karol III jest monarchą.

Książę Andrzej wezwany przez Kongres USA

Po tym, jak Karol III pozbawił Andrzeja wszystkich tytułów i majątku, sprawą zainteresował się Kongres Stanów Zjednoczonych, który wezwał brata króla do złożenia zeznań w śledztwie dotyczącym Jeffreya Epsteina. Amerykańscy Demokraci z Komisji Nadzoru Izby Reprezentantów wysłali Andrzejowi list, żądając odpowiedzi do 20 listopada. Uważają, że posiada on kluczowe informacje dotyczące współpracowników Epsteina, jego sieci kontaktów oraz potencjalnych nadużyć - w tym również tych dotyczących samego Andrzeja. W dokumentach finansowych komisja miała znaleźć m.in. adnotacje typu "masaż dla Andrzeja". Według amerykańskich polityków przyjaźń Andrzeja z Epsteinem była na tyle bliska, że jego zeznania mogą pomóc w ustaleniu prawdy o sprawie, która przez lata była tuszowana przez ludzi bogatych i wpływowych. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: