• Link został skopiowany

Pracownica Pałacu Buckingham aresztowana. Mocne oświadczenie rzecznika

Media obiegła informacja o imprezie świątecznej pracowników Pałacu Buckingham. Jedna kobieta została aresztowana. Co wiadomo w tej sprawie?
Pracownica Pałacu Buckingham aresztowana. Mocne oświadczenie rzecznika
Pracownica Pałacu Buckingham aresztowana. Mocne oświadczenie rzecznika. Fot. REUTERS

Członkowie rodziny królewskiej przygotowują się do świąt. Niedawno pojawili się na koncercie kolęd. Podczas uroczystości nie zabrakło księżnej Kate, która jakiś czas temu poinformowała o tym, że zakończyła chemioterapię. Zaprezentowała się w czerwonym, zimowym płaszczu Alexandra McQueena oraz czarnych kozakach na szpilce od Ralpha Laurena. Wszyscy członkowie rodziny królewskiej mieli dobre humory, ale to z pewnością uległo zmianie po usłyszeniu najnowszych wiadomości o pracownikach monarchy Karola III.

Zobacz wideo Sablewska ocenia księżną Kate i jej styl. Wzorowy?

Impreza świąteczna pracowników króla Karola III nie miała najlepszego finału. Aresztowano kobietę

Niedawno odbyła się impreza świąteczna dla pracowników Pałacu Buckingham. Początkowo wszyscy spędzali czas w królewskiej siedzibie, a później grupa osób przeniosła się do jednego z londyńskich pubów o nazwie All One. Podczas zabawy pokojówka Pałacu miała się awanturować, rozbijać szklanki oraz atakować personel lokalu. "Nigdy nie widziałem, żeby ktoś tak oszalał podczas wieczornego wyjścia" - powiedział świadek zdarzenia dla "The Sun". Na miejsce przyjechała policja. Jak przekazuje portal, 24-letnia kobieta "została aresztowana pod zarzutem napaści, zniszczenia mienia oraz zakłócania porządku w stanie nietrzeźwym". Na wolność wyszła po 24 godzinach. Policja przekazała, że otrzymała mandat karny.

ZOBACZ TEŻ: Rodzina królewska ma za sobą trudny rok. Świąteczna kartka zdumiewa i coś tu nie gra

Pałac Buckingham zabrał głos. Zamierza wyciągnąć konsekwencje

Rzecznik Pałacu skomentował zaistniałą sytuację i zapowiedział dalsze kroki. "Jesteśmy świadomi incydentu, który miał miejsce poza miejscem pracy. Doszło do niego z udziałem kilku pracowników Pałacu, którzy wcześniej uczestniczyli we wczesnym wieczornym przyjęciu w Pałacu. Chociaż było to nieformalne spotkanie towarzyskie, a nie oficjalne przyjęcie bożonarodzeniowe w Pałacu, fakty zostaną w pełni zbadane, a wobec poszczególnych pracowników zostanie wdrożony rygorystyczny proces dyscyplinarny i zostaną podjęte odpowiednie działania" - skomentował dla portalu "The Sun".

Więcej o: