Alice Walton od niedawna może cieszyć się tytułem najbogatszej kobiety świata. Spadkobierczyni fortuny założyciela Walmartu zdetronizowała Francoise Bettencourt Meyers, dziedziczkę L'Oreala. Często bywa, że pieniądze idą w parze ze skandalami. Nie inaczej było w przypadku Walton. Liderka rankingu najbogatszych kobiet o niektórych wydarzeniach ze swojego życia z pewnością chciałaby zapomnieć.
Alice Walton otrzymała tytuł najbogatszej kobiety świata. Ma mroczną przeszłość
W nowym rankingu najbogatszych kobiet "Forbesa" nastąpiła zmiana na pozycji liderki. Pierwsze miejsce zajmuje teraz Alice Walton, dziedziczka fortuny Walmart, której majątek jest szacowany na 89,1 miliarda dolarów. Prestiżowy tytuł 68-latka zawdzięcza głównie ojcu, Samowi Waltonowi, który w 1950 roku otworzył pierwszy sklep najpopularniejszej w Stanach Zjednoczonych sieci supermarketów.
Alice Walton pojawiała się w mediach nie tylko za sprawą rodzinnej fortuny. Najbogatsza kobieta świata ma bowiem mroczną przeszłość. Przed laty spowodowała kilka wypadków, prowadząc samochód pod wpływem alkoholu.
Do pierwszego z nich doszło w Święto Dziękczynienia w 1983 roku. Dziedziczka jechała spotkać się z rodziną. Niestety, wsiadła za kierownicę pijana, co doprowadziło do tragedii. Walton musiała przejść 24 operacje, jednak nawet pomimo opieki najlepszych lekarzy, do dziś nie odzyskała pełnej sprawności w lewej nodze. Jakiś czas później spadkobierczyni fortuny miała kolejny wypadek, którego skutki były znacznie bardziej tragiczne. W wyniku zdarzenia zginęła bowiem 50-letnia Oleta Hardin. Alice nie poniosła jednak konsekwencji, gdyż policjanci uznali, że do wypadku nie doszło z jej winy. Dziedziczka została ukarana jedynie mandatem.
Traumatyczne wydarzenia spowodowały jednak, że na dziesięć lat odstawiła alkohol. W 1998 roku znów wsiadła za kierownicę pod wpływem alkoholu. Walton rozbiła swojego SUV-a w Springdale, w stanie Arkansas. Tym razem konsekwencje również były niewspółmierne. Spadkobierczyni fortuny przysądzono karę w wysokości 925 dolarów.
Alice Walton nie cieszy się sympatią mediów. Porzuciła karierę w finansach na rzecz sztuki
Ze względu na swoje ekscesy, a także szeroko krytykowaną politykę Walmartu, Alice Walton nie cieszy się sympatią dziennikarzy. Dziedziczka stroni jednak od mediów. Przez lata pracowała na sukces rodzinnej firmy, później postanowiła jednak poświęcić się swojej pasji, którą jest sztuka. Spadkobierczyni fortuny od dawna pasjonuje się malarstwem i kolekcjonuje dzieła sztuki. W 2011 roku ufundowała nawet muzeum sztuki Crystal Bridges Museum of American Art.
