Shannen Doherty zmarła 13 lipca 2024 roku w domu w Kalifornii po kilkuletnim zmaganiu z rakiem piersi. Serialową Brendę Walsh z produkcji dla młodzieży "Beverly Hills 90210" pożegnała jej serialowa przyjaciółka, czyli Jennie Garth. Aktorka, która wcielała się w postać Kelly, nie ukrywa, że jest teraz w rozsypce. Panie były ze sobą też blisko w życiu prywatnym. Gwiazda nazwała ją jedną z najsilniejszych kobiet, jakie kiedykolwiek spotkała na swojej drodze. "Nasz kontakt był prawdziwy i szczery. Często rywalizowałyśmy ze sobą, ale nic z tego nie odzwierciedlało prawdy o naszym prawdziwym związku, zbudowanym na wzajemnym szacunku i podziwie" - napisała w mediach społecznościowych.
Przy okazji Jennie Garth zdradziła, jak zapamięta Shannen Doherty. "Była odważna, pełna pasji, zdeterminowana, bardzo kochająca i hojna. Będę za nią tęsknić i zawsze będę ją szanować głęboko w moim sercu i w moich wspomnieniach. Moje serce pęka" - dodała i wspomniała o jej bliskich. Gdy Garth i Doherty grały razem w serialu, czasem między nimi iskrzyło. - Byłyśmy zamknięte na jednym planie czasami przez 14-16 godzin. Były momenty, gdy się kochałyśmy, ale niekiedy miałyśmy tylko ochotę wydrapać sobie oczy - mówiła serialowa Kelly w jednym z wywiadów, zapytana o plotki na temat konfliktu z Shannen Doherty. Miały zbliżyć się do siebie dopiero kilka lat po zakończeniu produkcji.
Shannen Doherty w 2024 roku skończyła 53 lata. Niedawno informowała, że jest w czwartym stadium nowotworu. Doherty miała już przerzuty do kości i mózgu. Zapewniała, że się nie poddaje, ale zaplanowała swój pogrzeb. Chciała, aby pojawiło się wąskie grono najbliższych osób. Aktorka dała też wytyczne, czyjej obecności sobie nie życzy. Pragnęła także, aby ceremonia miała charakter urodzinowej imprezy niż smutnej i przygnębiającej stypy. Czy tak będzie? Na razie jeszcze nie podano daty pogrzebu Shannen Doherty. Dwa tygodnie przed śmiercią optymizm jej nie opuszczał. - Pozytywne jest to, że ponieważ niedawno zmieniła się struktura moich komórek rakowych, oznacza to, że mogę wypróbować o wiele więcej metod leczenia - mówiła w swoim podcaście. - Po raz pierwszy od kilku miesięcy czuję nadzieję - dodała na koniec.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!