• Link został skopiowany

Roxette powraca. Przedstawiono nową wokalistkę. W sieci zawrzało

Per Gessle, założyciel zespołu Roxette, podjął decyzję o powrocie na scenę. Przedstawiono nową wokalistkę grupy, co spotkało się z mieszanymi reakcjami.
Roxette powraca. Przedstawiono nową wokalistkę. W sieci zawrzało
Roxette powraca. Przedstawiono nową wokalistkę. W sieci zawrzało; fot. eastnews.pl

Roxette to zespół założony w 1986 roku przez szwedzki duet - gitarzystę Pera Gessle'a oraz wokalistkę Marie Fredriksson. Muzycy stworzyli międzynarodowe hity, takie jak: "It Must Have Been Love", "Listen To Your Heart" czy "Spending My Time". W 2002 roku zespół Roxette musiał przerwać działalność z powodu choroby Marie Fredriksson. Wokalistka zachorowała na nowotwór mózgu i przechodziła chemioterapię. Grupa wróciła jednak do koncertowania w 2009 roku. Dziesięć lat później media obiegła przykra informacja o śmierci wokalistki. Teraz Per Gessle zapowiedział powrót do muzyki.

Zobacz wideo Julia Kamińska rozwija się muzycznie. Nie będzie już grać przed kamerami?

Per Gessle zapowiedział trasę koncertową. Fani mają mieszane uczucia

Per Gessle podjął ważną decyzję i reaktywował zespół Roxette z nową piosenkarką, Leną Philipsson. Muzyk ogłosił trasę koncertową, która odbędzie się w Australii i RPA. Per Gessle i Lena Philippson udzielili także wspólnego wywiadu, zapowiadając współpracę. Część fanów ucieszyła się z powrotu Roxette. Nie wszyscy jednak byli entuzjastyczni. Niektórzy nie wyobrażają sobie Roxette bez Marie Fredriksson. "Nie wiem, czy ktoś będzie w stanie zastąpić Marie", "Dla nas, zagorzałych super fanów, nigdy nie mógłbym poprzeć nikogo, kto śpiewałby wokal Marie. Po prostu nie mogę. Chciałbym, żeby tego nie robił", "Roxette odeszło wraz z Marie (...) To ona była głosem, który sprawił, że Roxette odniosło sukces. Per powinien iść dalej z nową nazwą, nowym materiałem i dodać do repertuaru piosenki Roxette, które kochamy, a nie zarabiać na jej odejściu. Z tego powodu nie kupię biletów" - czytamy w licznych komentarzach w mediach społecznościowych.

 

Per Gessle odpowiedział na zarzuty. "Nie zakładam nowego duetu"

Per Gessle nie pozostaje obojętny na komentarze fanów. W mediach społecznościowych odniósł się do gorzkich słów, które padły po ogłoszeniu przez niego decyzji o zaangażowaniu nowej wokalistki. Podkreślił, że zależy mu, aby utrzymać dziedzictwo Roxette przy życiu. Powrót artysty do koncertowania mogły być doskonałą okazją do celebrowania twórczości Marie Friedriksson. "Nie zakładam nowego duetu. Marie zawsze będzie niezastąpiona. Mam jednak to szczęście, że znalazłem niesamowity głos i genialną wykonawczynię w osobie Leny Philipsson. (...) Ona jest jedną z najjaśniej świecących gwiazd, jakie Szwecja kiedykolwiek znała. Jestem niezwykle dumny, że chce dołączyć do tej wędrówki, by utrzymać dziedzictwo Roxette przy życiu" - napisał muzyk. 

 
Więcej o: