Pamiętacie komedię romantyczną "Płytki facet" z Gwyneth Paltrow i Jackiem Blackiem z 2001 roku? Główny bohater Hal (grany przez Blacka) bezskutecznie poszukuje swojej drugiej połówki. Mimo że spotyka się z wieloma dziewczynami, to żaden z jego związków nie trwał dłużej niż kilka tygodni. Na jego drodze staje telewizyjny guru, który tak hipnotyzuje bohatera, aby Hal dostrzegał w kobietach ich wewnętrzne piękno. Niedługo potem Hal poznaje Rosemary, która zmaga się z otyłością, ale on widzi ją jako bardzo szczupłą kobietę. W rolę Rosemary wcieliła się Gwyneth Paltrow. Aktorka w niektórych scenach występowała w charakteryzacji i pogrubiającym kostiumie. Paltrow miała także dublerkę, 20-letnią Ivy Snitzer.
Ivy Snitzer trafiła do filmu "Płytki facet" dzięki castingowi. Studentka marzyła o aktorstwie, a możliwość bycia dublerką samej Gwyneth Paltrow była dla niej ogromnym wyróżnieniem. Snitzer dzięki udziałowi w filmie miała także okazję przyjrzeć się pracy na planie dużej hollywoodzkiej produkcji. Po latach od premiery filmu bardzo miło wspominała ten czas. Podkreślała, że cała ekipa była dla niej bardzo serdeczna i dbano o to, aby czuła się dobrze. Snitzer była szczęśliwa, że dzięki udziałowi w projekcie miała też możliwość przyczynić się do zmiany postrzegania osób, które mają nadwagę. W wywiadach wspominała, że w pełni akceptowała swoje ciało, ale presja idealnego wyglądu w końcu dopadła i ją. Do podjęcia decyzji o walce z nadwagą skłoniły ją też zalecenia lekarza, który nastraszył ją, że powodu otyłości może mieć poważne problemy zdrowotne.
Wcześniej, jeśli widziałeś w filmie kogoś otyłego, był to złoczyńca - wspominała w wywiadzie z "The Guardian".
Ivy Snitzer postanowiła zawalczyć o zdrowszą sylwetkę i dwa lata po premierze filmu "Płytki facet" poddała się zabiegowi zmniejszania żołądka ze specjalną opaską na żołądek, która ma na celu regulację kanału łączącego obie jego części. Mimo że opaska żołądkowa jest uznawana za stosunkowo bezpieczny zabieg, a powikłania są rzadkością to u Snitzer wystąpiły nieprzewidziane komplikacje, które wymagały natychmiastowego usunięcia opaski. Dublerka Paltrow nie mogła poddać się zabiegowi, bo nie była ubezpieczona. Aby zdobyć ubezpieczenie, musiała znaleźć pracę i przejść trzymiesięczny okres próbny. Snitzer przez cały okres oczekiwania na operację miała poważne problemy z przyjmowaniem pokarmu, bo często wymiotowała. Odżywiała się głównie wodą i izotonikami i jadła mocno rozwodnione pokarmy. To właśnie wtedy bardzo drastycznie schudła. W wywiadach wspominała, że prawie zagłodziła się na śmierć. Jej organizm był tak osłabiony, że musiała przyjmować kroplówki. Dziś aktorka jest zdrowa i cieszy się życiem. Snitzer prowadzi własną agencję ubezpieczeniową i zajmuje się wychowywaniem córki. Przygodę na planie filmu "Płytki facet" wspomina bardzo dobrze.