Justin Bieber wziął ślub z Hailey w 2018 roku. Od tamtego czasu wielokrotnie media rozpisywały się o problemach w małżeństwie pary. Niedawno ojciec modelki Stephen Baldwin opublikował post, w którym apelował, aby modlić się za jego córkę i jej męża. To od razu wywołało spekulacje o kryzysie. Para jednak szybko uciszyła doniesienia, gdy Hailey opublikowała post z wylewnymi życzeniami z okazji urodzin Justina Biebera. Później odniosła się do plotek w krótkim oświadczeniu. Teraz zagraniczne media donoszą jednak, że celebrytka myśli o "separacji na próbę". Z jakiego powodu?
"In Touch Weekly" informuje, że w ostatnim czasie małżeństwo Bieberów przeżywa trudne chwile. - Hailey walczy. Potrzebuje czasu, żeby sama uporządkować sprawy - donosi informator portalu. Problemy spotęgowały też problemy zdrowotne wokalisty. Justin Bieber cierpi na zespół Ramsaya Hunta, czyli chorobę półpaśca usznego. Był zmuszony odwołać koncerty, a tym samym więcej czasu spędzał w domu.
Hailey chce po prostu przez jakiś czas pomieszkać sama. (...) Nie prosi o rozwód. Wie, że Justin czuje się zraniony i zdezorientowany, ale ona też czuje się zagubiona. Po prostu potrzebuje przerwy
- dodaje źródło serwisu.
Małżeństwu z pewnością nie pomogły też plotki o romansie Hailey Bieber, o których huczało w sieci. Informacje o rzekomej zdradzie modelki zaczęły pojawiać się na stronach z blind items [z anonimowymi wpisami o celebrytach - przyp.red.] już w sierpniu 2023 roku. Modelka miała się ponoć umawiać ze znanym miliarderem i producentem filmowym, Davidem Mayerem de Rothschildem. Mieli nawet nie kryć się szczególnie ze swoją relacją. "W tym tygodniu znów była z miliarderem i całą noc przebywała poza domem" - pisali anonimowi informatorzy. Najnowsze doniesienia mówiły jednak o tym, że Hailey Bieber zdecydowała się zakończyć swój romans. Myślicie, że rzeczywiście coś było na rzeczy?