Podano przyczynę śmierci 15-letniej siostrzenicy gwiazdy telewizji. Snapchat się tłumaczy

W lutym zagraniczne media podały informacje o śmierci 15-letniej siostrzenicy amerykańskiej aktorki Audriny Patridge. Teraz wiadoma jest już przyczyna zgonu nastolatki.

W lutym Stany Zjednoczone żyły śmiercią 15-letniej siostrzenicy Audriny Patridge, Sadie. "Moje serce boli, nawet gdy to piszę. Moja piękna siostrzenica jest teraz w niebie. Wiem, że to nie jest pożegnanie na zawsze, ale na razie najtrudniej jest się pożegnać. Będziemy za tobą tęsknić i pielęgnować każdą chwilę, którą z tobą spędziliśmy. Spoczywaj w pokoju Say Say!!! Kochamy cię na zawsze!" - napisała wówczas aktorka w mediach społecznościowych. Teraz podano przyczynę śmierci nastolatki

Zobacz wideo Ekspertka od uzależnień wyjaśnia, jak rozpoznać objawy nałogu u bliskich

Siostrzenica Audriny Patridge miała przedawkować narkotyki

Sadie Raine Loza zmarła zaledwie tydzień po swoich 15 urodzinach. Jako pierwsza podała tę informację mama nastolatki. "Sadie Raine Loza odeszła z tej ziemi do nieba. Napisanie tego było najtrudniejszą rzeczą, jaką kiedykolwiek musiałam zrobić, nie znając właściwych słów" - oświadczyła zrozpaczona kobieta na swoim instagramowym profilu. Początkowo rodzina dziewczyny nie wyjaśniła, co było przyczyną śmierci. Siostra Audriny Patridge podkreśliła jednak, że "jej historia uratuje niezliczone życia; jej pamięć nigdy nie zostanie zapomniana".

Po kilku miesiącach sprawa może znaleźć swoje rozwiązanie. Portal TMZ donosi, że udało mu się dotrzeć do informacji o przyczynie zgonu nastoletniej siostrzenicy Patridge. Według nich zgon miał nastąpić w wyniku przedawkowania Percocetu (leku na bazie paracetamolu i oksykodonu - przyp. red.) połączonego z fentanylem.  Aktualnie trwa śledztwo, które ma wskazać, jak nastolatka mogła zdobyć leki.

Narkotyki dostępne od ręki na Snapchacie? Śmierć 15-latki rzuca nowe światło na handel zakazanymi substancjami

Według źródeł Sadie miała zdobyć substancję za pomocą popularnej aplikacji Snapchat. Serwis pagesix.com poprosił o komentarz przedstawiciela firmy. "Jesteśmy zobowiązani do współpracy z organami ścigania w tej sprawie i we wszystkich przypadkach, w których Snapchat jest wykorzystywany do nielegalnych celów. Mamy zerową tolerancję dla używania Snapchata do kupowania lub sprzedawania nielegalnych narkotyków" - podano w oświadczeniu. 

Warto przypomnieć, że podobna sprawa miała miejsce kilka lat temu. W 2021 roku prowadząca podcast "Language of Love" dr Laura Berman zdradziła, że jej syn, zmarł po zażyciu Xanaxu zawierającego fentanyl. 16-latek miał również zakupić narkotyk właśnie za pomocą Snapchata. 

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli borykasz się z uzależnieniem lub chcesz dowiedzieć się, jak możesz pomóc osobie bliskiej, możesz skontaktować się ze specjalistami, którzy dyżurują pod tymi numerami: Ogólnopolski Telefon Zaufania uzależnienia (codziennie w godzinach 16-21): 800-199-990, Telefon Zaufania uzależnienia behawioralne (codziennie w godzinach 17-22): 800-889-880, Pomarańczowa linia dla rodziców dzieci pijących alkohol (od poniedziałku do piątku w godzinach 14-20): 801-140-068, Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie Niebieska Linia (całą dobę): 800-120-002. Więcej informacji znajdziesz na stronach Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom.

Więcej o: