Wersow cały czas zalicza się do grona najbardziej popularnych influencerek w kraju. Ukochana Friza co rusz ma na głowie kolejne projekty. Na dodatek rozwija się w branży muzycznej, wydając nowe utwory. Przez dłuższy czas w sieci dyskutowano o jej wyglądzie. Punktem zapalnym był filmik, który opublikowała w sierpniu zeszłego roku. Opowiadała wówczas, że wraca do "naturalnej odsłony", co dla wielu było przejawem hipokryzji. Jednym z powodów były licówki, które wstawiła sobie Wersow. Fani uważali, że były one przesadne i niepasujące do jej twarzy. Czyżby gwiazda wzięła sobie przytyki do serca?
W połowie kwietnia na profilu influencerki na Instagramie pojawiło się nagranie, na którym Wersow odnosi się do opublikowanego przez nią fragmentu piosenki "Dorosłe Serce". - Totalnie się nie spodziewałam, że poruszy was aż tak piosenka 'Dorosłe Serce' i stwierdziłam w takim razie, że muszę jak najszybciej wydać ten numer. Codziennie dostaję mnóstwo wiadomości: 'Werka, wrzucaj, wrzucaj. Już chcemy to usłyszeć' - opowiadała zadowolona celebrytka na InstaStories.
Jeden z internautów zwrócił uwagę na zęby gwiazdy. "Wersow wróciła do starych zębów?" - dopytywał w serwisie X. W odpowiedzi pojawiła się masa komentarzy, odnoszących się do wyglądu influencerki. "Jak może wrócić do swoich zębów, jak miała je spiłowane? Mogli coś poprawić ewentualnie", "Najpewniej przez hejt było jakieś piłowanie tych sztucznych", "Wrócić raczej nie wróciła, bo to nie odwracalny proces, ale wygląda na to, że je trochę przypiłowała i tym samym zrobiły się mniejsze i lepiej jej teraz pasują", "Widać różnicę w ustach, są znacznie naturalniejsze niż te, które miała wcześniej, więc może to przez to tak to wygląda" - oceniali obserwatorzy Wersow.
W tym roku najważniejszym wydarzeniem dla Wersow będzie zbliżający się wielkimi krokami ślub z Frizem. Zakochani zaręczyli się w 2021 roku i doczekali się już córki - Mai. Teraz postawili na kolejny krok i już niedługo powiedzą sobie "tak". "Zawsze marzyłam i jeszcze marzę o tym, żeby przeżyć swój ślub, bo naoglądałam się, nawet jak moi rodzice mają ten dworek, to non stop co weekend były przynajmniej dwa wesela, więc sama gdzieś tam też chciałabym przeżyć to doświadczenie" - przyznała influencerka w rozmowie z portalem Party.