Jessica Simpson w marcu tego roku po raz trzeci została mamą. Powitała wówczas na świecie córkę, której dała na imię Birdie Mae. Gwiazda sama przyznała, że w ciąży sporo przytyła, a gdy już urodziła, ważyła 109 kg. Teraz okazuje się, że w pół roku udało jej się zgubić aż 45 kilogramów. Jej najnowsze zdjęcia na Instagramie robią wrażenie. Jak to zrobiła?
Piosenkarka pochwaliła się swoją spektakularną metamorfozą. Jessica jest bardzo szczupła i zupełnie nie widać, że jeszcze pół roku temu wyglądała zupełnie inaczej. Simpson podzieliła się z fanami swoim sukcesem, ale przyznała, że nie było łatwo.
6 miesięcy, 45 kilogramów mniej (Tak, ważyłam wcześniej prawie 109 kg). Jestem bardzo dumna z siebie i z tego, że znów czuję się dobrze w swoim ciele. W momentach, gdy wydawało się to niemożliwe, postanowiłam pracować jeszcze ciężej.
Gwiazda w rozmowie z magazynem "People" zdradziła, jak udało się jej schudnąć.
Nie było łatwo, ale byłam zdeterminowana, bo chciałam czuć się dobrze. Dużo chodziłam, podczas spacerów nie tylko spalałam kalorie, ale również oczyszczałam umysł. Jem też zdrowo. Odkryłam, że naprawdę lubię kalafior. Kto wiedział, że można nim zastąpić prawie wszystko?! - podsumowała.
Choć wyznanie Simpson wydaje się dość szokujące, bo utrata tak wielu kilogramów dzięki spacerom i jedzeniu kalafiora wydaje się wręcz niemożliwa, to i tak szanujemy tę metamorfozę.
JP