Aneta Zając od kilku miesięcy konsekwentnie pracuje nad swoją formą, co przynosi spektakularne efekty. Aktorka, której największą popularność przyniosła rola w serialu "Pierwsza miłość", przeszła widoczną metamorfozę. 43-latka zrzuciła kilogramy i diametralnie zmieniła styl życia. Jej najnowsze zdjęcie z siłowni tylko potwierdza, że nie zamierza zwalniać tempa.
W walce o zdrowie i lepsze samopoczucie Aneta Zając postawiła na kompleksowe podejście - udała się po pomoc do specjalistów, całkowicie zrezygnowała z cukru i przetworzonej żywności, zastępując je zdrową i zbilansowaną dietą. Do tego dołożyła regularną aktywność fizyczną, która stała się stałym elementem jej codzienności. Aktorka ćwiczy od pięciu do sześciu razy w tygodniu, a jej ulubioną formą ruchu stał się pilates. Jak sama przyznała, właśnie ta aktywność wpłynęła pozytywnie na jej zdrowie.
W połowie marca Zając pokazała pierwsze efekty swojej pracy - porównała zdjęcia sprzed kilku tygodni i obecne, podkreślając, jak wielką rolę odegrała właściwa diagnoza i fachowe wsparcie. Na jej Instagramie nie brakuje motywujących wpisów z treningów. W jednym z najnowszych postów aktorka "Pierwszej miłości" z dumą poinformowała, że udało jej się przebiec na bieżni aż 50 minut. "50 minut biegu w drugiej strefie. Wiecie, kiedy ostatnio tak długo biegałam? Nigdy! Dobranoc" - napisała tuż po treningu. Wpis opatrzyła zdjęcie, na którym widzimy jej odbicie w lustrze. Nie da się nie zauważyć efektów treningów. Zobaczysz je tutaj:
To nie pierwszy raz, kiedy Zając z dumą zaprezentowała efekty pracy nad sylwetką. Trzy tygodnie wcześniej zapozowała na Instagramie w czarnej mini, podkreślającej figurę. Zatańczyła przy tym do piosenki Britney Spears. Aktorka mogła liczyć na wysyp komplementów od zachwyconych fanów. Co napisali? Przeczytasz o tym tutaj: "W styczniu byłam jeszcze w otyłości". Aneta Zając pochwaliła się metamorfozą. Wskoczyła w mini.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!