Drugi dzień Polsat Hit Festiwalu upłynął pod znakiem muzycznych wspomnień i powrotów do złotych czasów polskiej sceny. Publiczność zgromadzona w Operze Leśnej mogła usłyszeć największe przeboje sprzed lat w nowych aranżacjach i interpretacjach młodych artystów. Wśród występujących znalazła się Roksana Węgiel. Piosenkarka zmierzyła się z repertuarem Anny Jantar i Katarzyny Sobczyk. Jej występy wywołały mieszane reakcje.
Roksana Węgiel wykonała trzy utwory - dwa Anny Jantar i jeden Katarzyny Sobczyk. Najpierw publiczność mogła usłyszeć hity Jantar. Roksana postawiła na "Tyle słońca w całym mieście" i "Wielka dama tańczy sama". Jej interpretacje niestety przerosły niektórych widzów. "Nadinterpretacja to raz, a dwa, to choreografia zupełnie niepasująca do tego utworu", "Niestety, nie poradziła sobie z tymi piosenkami", "Jantar nic nie przebije" - pisali. Nie wszyscy podzielali ich zdanie. Pod nagraniem z występu pojawiły się również komplementy. "Jak zawsze przepięknie", "Świetny występ. Brawo! Roksana ma niesamowity wokal", "Piękny, mocny głoś", "Odnalazła się w tym repertuarze" - czytamy.
Utwór Katarzyny Sobczyk Roksana wykonała nieco później. I tym razem nie wszyscy byli zadowoleni z jej wykonu. "Nie bardzo jej to wyszło", "Coś poszło tutaj nie tak" - pisali. Część widzów uznała natomiast, że "O mnie się nie martw" w wykonaniu 20-latki było najlepszym występem wieczoru. A jak Waszym zdaniem wypadła Roksana? Dajcie znać w sondzie na końcu artykułu.
Gwiazda wykonała w Operze Leśnej swój eurowizyjny przebój "Gaja". Pod występem w sieci zaroiło się od zachwytów. "Ten występ nigdy mi się nie znudzi! Brawo, prawdziwa nasza artystka. Piękne owacje na stojąco, gratulacje Justyna!", "Justyna, 'Gaja' przejdzie do historii. Nieważne jak jury głosowało, ważne, że ciągle mam ciarki, słuchając twojego wykonania. Dzięki za to, że pokazałaś Polskę z jak najlepszej strony. Jesteśmy z ciebie dumni", "Mówcie, co chcecie, ale żaden polski artysta jeszcze nie zrobił takiego przedstawienia. Fenomenalny występ" - pisali widzowie.