Super Bowl przejdzie do historii przez gest Trumpa. Świętował bez Melanii

W nocy z 9 na 10 lutego polskiego czasu rozegrał się 59. finał NFL, który, jak co roku, uświetnił występ muzyczny. Podczas Halftime Show, czyli ok. 13-minutowego koncertu w przerwie meczu, wystąpił Kendrick Lamar. Na trybunach zasiadła plejada gwiazd, w tym prezydent USA Donald Trump. Na próżno było szukać jego żony Melanii.

Finałowy mecz o mistrzostwo w futbolu amerykańskim NFL co roku przyciąga setki milionów telewidzów z całego świata i rzeszę reklamodawców, gotowych płacić miliony dolarów za 30 sekund czasu antenowego. Wydarzenie odbiło się szerokim echem nie tylko wśród fanów amerykańskiego futbolu, ale również w świecie polityki i show-biznesu. Na trybunach nie mogło zabraknąć ukochanej zawodnika Kansas City Chiefs Travisa Kelce. Taylor Swift niespodziewanie została wygwizdana przez kibiców. Donald Trump także pojawił się na Super Bowl jako pierwszy urzędujący prezydent. Towarzyszyli mu bliscy, ale zabrakło żony. Amerykański przywódca spotkał się z mieszanymi reakcjami widowni. 

Zobacz wideo Zaskakujące zachowanie Barrona Trumpa podczas zaprzysiężenia

Donald Trump pojawił się na Super Bowl w otoczeniu rodziny. Zabrakło pierwszej damy 

Po raz pierwszy urzędujący prezydent USA wziął udział w corocznych mistrzostwach NFL, co skłoniło Secret Service do zaostrzenia środków bezpieczeństwa. Rzecznik Secret Service Anthony Guglielmi wyjaśnił, że "szeroko zakrojone planowanie i koordynacja zostały wprowadzone w celu zapewnienia bezpieczeństwa wszystkim uczestnikom, graczom i personelowi". Prezydent USA oglądał mecz pomiędzy z loży w Superdome w Nowym Orleanie wraz ze swoją córką Ivanką i synem Erikiem, a także jego żoną Larą Trump. Prezydent wraz z rodziną spotkał się z mieszanymi reakcjami tłumu - jedni witali go wiwatując, a inni odpowiadali buczeniem.

Nie było z nimi Melanii Trump. W niedzielnym oświadczeniu Trump przekazał, że pierwsza dama "dołącza do mnie, przesyłając najlepsze życzenia wspaniałej niedzieli Super Bowl". Więcej zdjęć Donalda Trumpa z rodziną znajdziecie w naszej galerii na górze strony. W meczu wzięła również udział była pierwsza dama Jill Biden, do której dołączył jej wnuk, podczas gdy były prezydent Joe Biden nie pojawił się na wydarzeniu.

Ukochany Taylor Swift docenił obecność Donalda Trumpa na Super Bowl 

Nie jest tajemnicą, że Taylor Swift nie należy do zwolenniczek polityki Donalda Trumpa. Pięć lat temu oficjalnie poparła Partię Demokratyczną i startującego wówczas z jej ramienia Joe Bidena. Obecność prezydenta USA na wydarzeniu docenił za to jej ukochany. Rozgrywający Kansas City Chiefs Travis Kelce w wywiadzie stwierdził, że "to wielki zaszczyt... mieć tam prezydenta - to najlepszy kraj na świecie - i to jest całkiem fajne" - powiedział sportowiec. 

Więcej o: