• Link został skopiowany

Marianna Schreiber grzmi w sprawie księdza po kolędzie: Jest źle

Marianna Schreiber ochłonęła po świętach Bożego Narodzenia i już myśli o wizycie duszpasterskiej. Wiele się pozmieniało w tej kwestii, co smuci influencerkę.
Marianna Schreiber
https://www.instagram.com/marysiaschreiber/

Marianna Schreiber nie ukrywa, że jest osobą wierzącą i święta Bożego Narodzenia obchodziła po katolicku. Wierni po tym szczególnym okresie przyjmują w domu księdza, ale jak się okazuje, jest ich coraz mniej. Taką tendencję spadkową zauważyła właśnie Schreiber w rodzinnych stronach. Wnioskami podzieliła się na Instagramie.

Zobacz wideo Schreiber o aferze z gaśnicą. Mocne słowa

Marianna Schreiber zawiedziona Polakami. "Strasznie się to wszystko pozmieniało"

Influencerka na bieżąco dzieli się refleksami w sieci. Otwarcie mówiła, jak spędziła tegoroczną wigilię - siedziała przy świątecznym stole nie z mężem, a z córką i Przemysławem Czarneckim. Umieściła ponadto zdjęcie, gdzie zapozowała także z ojcem polityka. Teraz Schreiber skupiła się na kolędzie. "Jest źle. U mojej mamy w bloku, na 16 mieszkań w jednej klatce, tylko trzy kartki z napisem: „przyjmujemy księdza". Pamiętam czasy, w których takich kartek nie trzeba było wieszać, bo to było po prostu oczywiste. Strasznie się to wszystko pozmieniało" - napisała. Zgadzacie się z influencerką?

PRZECZYTAJ WIĘCEJ: Marianna Schreiber zaatakowała gaśnicą aktywistów. Szokujące nagranie

Marianna Schreiber niedawno usunęła zdjęcia z Czarneckim. Dlaczego to zrobiła?

Fani influencerki byli bardzo zaniepokojeni tym, że Schreiber skasowała posty z politykiem, o którym wypowiadała się w ciepłych słowach. Otwarcie przyznała się do białego związku, a następnie milczała na temat Czarneckiego. W rozmowie z Plejadą potwierdziła, że świadomie usunęła posty. - Są błędy, które popełniam i ten do takich zaliczam. Tutaj w tej kwestii, to nie powinno po prostu wypłynąć - przekazała Schreiber. - Nawet nie wypłynąć, po prostu nie powinno mieć miejsca i tyle. (...) W tej kwestii w ogóle pewnych rzeczy żałuję. Najważniejszymi osobami w moim życiu jest moja córka i moja mama - tego się trzymam i ta sytuacja jest dla mnie nauczką - uzupełniła celebrytka. Dodała jeszcze wzmiankę o swoim stanie cywilnym. - Nie zamierzam unieważniać tego ślubu kościelnego, bo brałam go z miłości, więc jakby też nie mogę sobie pozwolić na żadne à la związki - dodała. Dziś wiemy, że Schreiber ma nadal dobre stosunki z Czarneckim.

Więcej o: