Joanna Kurowska prawi o zarobkach lekarzy. Padło porównanie do aktorów

Joanna Kurowska postanowiła odnieść się do zarobków lekarzy w Polsce. Aktorka miała w tej sprawie jasne stanowisko.

W Polsce ochrona zdrowia jest bardzo często krytykowana. Z pewnością większość z nas miała problem, by dostać się do specjalisty, a czas oczekiwania na wizytę potrafi przekroczyć kilkanaście miesięcy. Nie dziwi więc, że staje się to przedmiotem publicznej dyskusji, która zdaje się jednak nie wpływać na jakość usług w naszym kraju. W sprawie wypowiedzieć się postanowiła Joanna Kurowska. Aktorka odniosła się do pensji lekarzy. Ma jasne stanowisko. 

Zobacz wideo Sarsa traciła słuch. "U lekarza śmiałam się i płakałam jak wariatka"

Joanna Kurowska szczerze o sytuacji lekarzy. Wspomina o niskich pensjach 

Joanna Kurowska również nie jest zadowolona z tego, jak obecnie wygląda ochrona zdrowia w naszym kraju. Aktorka zauważyła, że wynika to przede wszystkim z niskich pensji i tego, że lekarze muszą otwierać prywatne gabinety. "Lekarze w Polsce są bardzo słabo opłacani, zresztą aktorzy też. Gdyby lekarz chciał pracować tylko w narodowej służbie zdrowia, to by pewnie nie wyżył. Dlatego tyle jest prywatnych gabinetów. Co drugi lekarz ma prywatną praktykę, dlatego że najprawdopodobniej bez niej nie dałby rady" - oceniła Kurowska w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle.

Gwiazda dostrzega, że przy tak niskich zarobkach, niewielu poważnie podchodzi do pracy. "Wydaje mi się, że jak się idzie do przychodni na NFZ, to nasza służba zdrowia strasznie leży. Ale w sumie to nie dziwię się lekarzom, że przy niskich zarobkach, mając tak odpowiedzialną i ciężką pracę, po prostu nie podchodzą do niej tak, jak powinni. To jest praca jak każda inna i przecież nie może być honorowa, tylko musi być dobrze opłacana" - stwierdza aktorka. Zauważa, że problemy funduszu zdrowia odbijają się na obywatelach, którzy na wizytę u specjalisty czekają bardzo długo. "Jak ktoś przyjdzie na Narodowy Fundusz Zdrowia i dostaje datę operacji za trzy lata, a znam nawet takich, którzy dostali za pięć lat, to przecież może zdarzyć się tak, że ta osoba po prostu umrze. Bo jeżeli konieczna jest operacja, to ona musi być zrobiona w ciągu paru miesięcy, a nie za kilka lat, bo to już będzie za późno. Może kiedyś to będzie miało ręce i nogi, że nie trzeba będzie korzystać z prywatnych gabinetów" - dodaje. 

PRZECZYTAJ WIĘCEJ: Niepokojące doniesienia o stanie zdrowia Kozidrak. "Objawy trudne do zlekceważenia"

Joanna Kurowska narzeka na polskie warunki. Jako wzór wskazuje USA

Aktorka zauważa, że w Stanach Zjednoczonych lekarze mają o wiele lepsze warunki finansowe i może pozwolić sobie na wiele. W Polsce rzeczywistość nie jest już tak kolorowa, a wielu musi pracować ponad siły. "Lekarz w Stanach Zjednoczonych to jest ktoś, kto ma dom z basenem i jest po prostu milionerem, a w Polsce, żeby żyć przyzwoicie, musi jeździć na 13 etatów. Owszem, czasami żyją bardzo przyzwoicie, ale im się to należy, po to studiowali tyle lat i mają tak odpowiedzialną pracę, która powinna być też dobrze opłacana" - dobitnie podkreśla Kurowska w wywiadzie dla Newseria Lifestyle. Przy tym porównaniu należy jednak pamiętać, że w USA ochrona zdrowia jest sprywatyzowana. 

Więcej o: