Małgorzata Ostrowska-Królikowska i Joanna Opozda spotkały się w sądzie na początku października. Jak wynika z medialnych doniesień, matka Antka Królikowskiego postanowiła wystąpić o zabezpieczenie kontaktów z wnukiem. - Złożyłam ten wniosek ponad rok temu i dopiero teraz odbyła się ta rozprawa. Zrobiłam to, bo mam na względzie tylko dobro dziecka - mówiła wówczas "Faktowi". Sprawy nie udało się jednak wówczas rozwiązać i, jak donosi tabloid, sąd wyznaczył termin kolejnej rozprawy.
Joanna Opozda postanowiła kategorycznie zareagować na słowa byłej teściowej i zapewniła w oświadczeniu w mediach społecznościowych, że nigdy nie utrudniała jej kontaktów z wnukiem. Co więcej, zarzuciła Małgorzacie Ostrowskiej-Królikowskiej próbę stworzenia "medialnej pokazówki". "Publicznie próbuje kreować się na troskliwą babcię, podczas gdy prywatnie przez dwa lata nie wykazywała żadnej inicjatywy, by spotkać się z Vincentem. Ta cała sytuacja to wyłącznie PR-owa zagrywka, a nie autentyczna troska o wnuka" - grzmiała aktorka.
PRZECZYTAJ TEŻ: Opozda przeczytała wypowiedź teściowej i się odpaliła. "Próbuje kreować się na troskliwą babcię"
Na pierwszej rozprawie w październiku nie pojawił się Antoni Królikowski. Ojciec Vincenta doczekał się wówczas drugiego dziecka, córki Jadwigi, której matką jest jego obecna partnerka. Sąd przesunął więc rozprawę na kolejny termin. Początkowo mówiono o 3 grudnia, ale z doniesień "Faktu" wynika, że odbyła się ona w czwartek 5 grudnia. Jak podaje tabloid, w sądzie zjawiła się Joanna Opozda, jednak na korytarzu nie było widać ani Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej, ani jej syna. "Fakt" informuje, że obydwoje otrzymali możliwość zdalnego składania zeznań. To zapewne dla nich spore ułatwienie, biorąc pod uwagę, że relacje między Królikowskimi a Opozdą są obecnie, delikatnie mówiąc, napięte.
Mimo że Joanna Opozda i Antoni Królikowski rozstali się na początku 2022 roku, do dziś formalnie pozostają małżeństwem. Co więcej, na otrzymanie rozwodu będą musieli jeszcze trochę zaczekać. Ostatnia rozprawa rozwodowa pary odbyła się 29 sierpnia, ale na tym nie koniec. Jak informował "Fakt", kolejna została wyznaczona na 25 lutego przyszłego roku.