Wojciech Szczęsny oficjalnie pojawia się już w składzie Barcelony. Choć na razie spędza mecze na ławce rezerwowych, po ostatnim starciu z Bayernem, który był 23 października, piłkarz był w doskonałym humorze. Na trybunach tego dnia pojawiła się oczywiście Marina. Żona bramkarza jeszcze przed meczem opublikowała na Instagramie zdjęcie, na którym zapozowała razem z Anną Lewandowską.
Marina zyskuje popularność w Hiszpanii
Zdjęcie wystrojonych na mecz Mariny i Anny Lewandowskiej błyskawicznie obiegło polskie media. Stylizacje ukochanych zawodników Barcelony w rozmowie z nami ocenił ekspert Michał Musiał. Stwierdził, że panie prezentowały się rewelacyjnie. Zamieszczoną przez Marinę fotografią zachwyciły się jednak nie tylko polskie portale. Kadr z Anną Lewandowską został opublikowany przez hiszpański serwis diez.hn. Dziennikarze portalu stwierdzili, że od Mariny trudno było oderwać wzrok. "Uwagę przykuła partnerka Wojciecha Szczęsnego. Marina Łuczenko była na Camp Nou z Anną Lewandowską, żoną Lewandowskiego" - czytamy w opisie, który pojawił się na hiszpańskiej stronie.
To zresztą nie pierwszy raz, gdy hiszpańskie media wspominają o Marinie. Gdy pojawiły się pierwsze informacje o transferze Szczęsnego, portale zaczęły interesować się jego życiem prywatnym. Artykuł na temat ukochanej bramkarza opublikował m.in. portal sport.es, który podkreślił muzyczne dokonania Mariny.
Lewandowscy powitali Szczęsnych w Barcelonie
Transfer do Barcelony dla Szczęsnych oznaczał także przeprowadzkę. Piłkarz i jego żona mieszkają teraz niedaleko jego klubowego kolegi, Roberta Lewandowskiego. Dwie słynne pary miały okazję spotkać się już w stolicy Katalonii, a zdjęcia z ich wspólnego wyjścia obiegły media społecznościowe. Najpierw na Instagramie można było zobaczyć idealny kadr, na którym pozują dwie pary. Na kolejnym z kolei przed obiektyw wpadły ich dzieci - Klara, Laura oraz Liam. Widać, że pociechy par doskonale się bawiły. "Instagram kontra rzeczywistość" - podpisała drugie ujęcie Marina.
