Katarzyna Zielińska zamieściła na Instagramie poruszający wpis, w którym zaapelowała do obserwatorów. Chodzi o pomoc dla Edyty Szczepanik, u której zdiagnozowano nowotwór układu krwiotwórczego. "Lekarze odmówili podania mi kolejnej dawki chemii, ponieważ mój organizm jest już za słaby!" - można przeczytać na stronie zbiórki, którą założyła nastoletnia córka kobiety.
Katarzyna Zielińska dała się poznać nie tylko jako dobra aktorka, ale i empatyczna osoba. Gwiazda regularnie wykorzystuje swoje zasięgi w mediach, by wspierać różnego rodzaju zbiórki. Tym razem potrzebna jest pomoc dla jej znajomej, która mierzy się ze złośliwym nowotworem - szpiczakiem plazmocytowym. "Jestem już po konsultacji z lekarzem i niestety moje najgorsze obawy się spełniły... Nie ma dla mnie na tę chwilę w Polsce żadnego więcej leczenia, pozostało mi już tylko czekać na śmierć…" - napisała kobieta na stronie siępomaga.pl. Katarzyna Zielińska zamieściła post na Instagramie, w którym opisała bardzo trudną sytuację Edyty i poprosiła fanów o wpłaty.
Znam ją, pracowałam z nią, ona się bardzo boi (...). Zbieram na "ŻYCIE" dla mojej koleżanki Edyty. Proszę, zobaczcie moje stories. Wspaniała Mama Oliwki, ciepła, kochana osoba. Chciałabym, żeby w te wakacje zaświeciło dla niej słońce. Tylko cała zebrana kwota pozwoli jej rozpocząć terapię. Zbiera od ponad roku. Tak bardzo się boi, że nie zdąży. Dziękuję za każdą wpłatę. Każdą!
- można przeczytać na Instagramie aktorki.
Katarzyna Zielińska zamieściła również link do zbiórki, który znajdziecie tutaj. Na InstaStories aktorka podzieliła się informacją, napawającą optymizmem. "Chciałam wam bardzo, bardzo podziękować. Od wczorajszego wieczoru zebraliśmy 110 tys. złotych. Edyta jest bardzo szczęśliwa w tej całej patowej sytuacji. Bardzo wam dziękuję wszystkim. Fajnych i dobrych mam tu ludzi. Dziękuję za każdą złotówkę, za serce, za udostępnianie" - dodała aktorka, która nie kryła przy tym wzruszenia.
Celem zbiórki jest prawie 2,5 mln zł. Do jego osiągnięcia brakuje niecałych 200 tys. zł. "Czas ucieka, nawet nie chcę o tym myśleć, nie mogę… Ciągle mam jednak nadzieję, że dzięki wam terapia, która może uratować mi życie, będzie w zasięgu, a wtedy skończy się ten koszmar, ta ciągła niepewność i strach!" - napisała Edyta Szczepanik.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Polak zrobił zdjęcie Dodzie w samolocie. Piosenkarka nie wytrzymała. "Ile za to dostałeś?"
Burza wokół kampanii dla dzieci ze Stiflerem. MEN musiało interweniować
Fan poprosił Kubę Badacha o "pożyczenie kasy". Odpowiedź muzyka rozbraja
Prawnik Smaszcz zabrał głos po rozprawie. Wiadomo, co ustalono
Holtz wzburzona dodatkowym wolnym w poradni. "Czekał półtora roku". Wyjaśnienie placówki zaskakuje
Stylizacja Smaszcz niczym "majstersztyk PR-u". Tak ubrała się na rozprawę z byłym mężem
Co oznaczają tatuaże na palcach Huberta Urbańskiego? Spostrzegawcza osoba widzi od razu
13 listopada o godz. 13 Hołownia na ostatniej konferencji. Ekspertka nie ma złudzeń. Tak go oceniła
Afera po nowym odcinku "Top Model". Były uczestnik ocenił finalistów. "Wynik uważam za..."