Gwiazda "Projekt Lady" zaprosiła na ślub Małgorzatę Rozenek. Ups. Zrobiło się NIEZRĘCZNIE

Zwyciężczyni trzeciej edycji "Projekt Lady" postanowiła zaprosić na swój ślub Małgorzatę Rozenek-Majdan. Okazuje się, że Maluba nie będzie świętować ważnego dnia z celebrytką wśród gości. Tak skomentowała sprawę.

Już 6 lipca Magdalena Lubacz stanie na ślubnym kobiercu. Celebrytka poinformowała, że została narzeczoną na dwa dni przez planowaną ceremonią. Maluba zdecydowała się na ważny krok - na uroczystość zaprosiła Małgorzatę Rozenek. Tak zareagowała na odpowiedź "Perfekcyjnej Pani Domu". 

Zobacz wideo Wedding planerka o najdziwniejszych zachciankach państwa młodych

Zwyciężczyni "Projekt Lady" zaprosiła na ślub Małgorzatę Rozenek-Majdan

Magdalena Lubacz znana również pod pseudonimem Maluba zwyciężyła w trzeciej edycji "Projekt Lady" w 2018 roku. To pozwoliło jej zyskać sporą popularność - na Instagramie obserwuje ją ponad 360 tysięcy osób. Gwiazda zapowiedziała, że już zaraz poślubi swojego ukochanego. Celebrytka od czterech lat jest w związku z Krzysztofem Ratajem, którego poznała przez wspólnego znajomego.

Decyzja o ślubie była bardzo spontaniczna - tak samo jak to, by zaprosić na uroczystość Małgorzatę Rozenek-Majdan. W rozmowie z portalem Pomponik określiła sprawę: "To był impuls". Zaznaczyła, że była to przede wszystkim inicjatywa jej menadżerki, która zna się z Majdanem. "Nasza menadżerka zadzwoniła do Radosława" - dodała. Lubacz przyznała, że sama wstydziłaby się wykonać telefon do prowadzącej przed laty "Projekt Lady". 

Wstydziłam się napisać do Małgorzaty Rozenek-Majdan. Onieśmiela mnie bardzo

- wyjawiła w rozmowie z portalem Pomponik. Okazało się, że Maluba postanowiła zaprosić na ślub również mentorkę Irenę Kamińską-Radomską. Niestety, obie panie musiały odmówić, gdyż nie mogły pojawić się na ceremonii. 

Smutno mi było

- tak podsumowała historię celebrytka. 

Maluba ma problem z domknięciem listy gości 

Magdalena Lubacz w wywiadzie dla serwisu Pomponik postanowiła ponarzekać również na to, że nie może zamknąć listy gości. Na ślub zaprosiła wielu celebrytów, którzy co chwilę zmieniają zdanie w kwestii swojej obecności. "Ślub i wesele w trzy tygodnie? Tak - to możliwe" - napisała na Instagramie pod postem zaręczynowym. Należy mieć na uwadze fakt, że decyzja o zorganizowaniu uroczystości była dość spontaniczna, a niektórzy mogli mieć już w tym czasie plany. W naszej galerii na górze strony zobaczycie pierścionek zaręczynowy Maluby. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.