Jednym z największych zawodowych marzeń Małgorzaty Rozenek było prowadzenie "Dzień dobry TVN". To marzenie spełniła, chociaż nie na długo. Władze stacji w krótkim czasie zdecydowały się na zmianę prowadzących, a ówczesny ekranowy partner Rozenek, Krzysztof Skórzyński prowadzi obecnie program z Ewą Drzyzgą. Rozenek chętnie podgląda jednak programy śniadaniowe, także te w konkurencyjnych stacjach. Podczas ostatniej rozmowy z reporterką Plotka, Weroniką Zając, wyznała, jakie ma rady dla prowadzących śniadaniówkę Polsatu.
Małgorzata Rozenek dobrze zna realia prowadzenia porannego programu. W rozmowie z Plotkiem wyznała, co jest najważniejsze w przypadku gospodarza śniadaniówki. - Najważniejsze, żeby pracować, żeby się przygotowywać, ale nie pozwolić presji zjeść swojej osobowości - stwierdziła była gospodyni "Dzień dobry TVN". Reporterka Plotka dopytywała, czy gwiazda ma zamiar oglądać śniadaniówkę Polsatu. - Jeżeli będę w domu, to na pewno zerknę - odpowiedziała stanowczo Rozenek.
Małgorzata Rozenek została też zapytana o rady dla nowych prowadzących śniadaniówkę Polsatu. Celebrytka od razu stwierdziła, że gospodarze "Halo, tu Polsat" to doświadczeni prezenterzy, którzy nie potrzebują żadnych rad. - Nowi prowadzący są nowi tylko z nazwy. To są bardzo doświadczeni dziennikarze. Oni nie potrzebują porad od nikogo, poza swoim szefostwem, więc myślę, że sobie świetnie dadzą radę bez moich rad - podkreśliła Małgorzata Rozenek. Weronika Zając zapytała też celebrytkę, co sądzi o połączeniu Krzysztofa Ibisza z Katarzyną Cichopek jako gospodarzy śniadaniówki (z informacji, które ustalił Plotek, wynika, że Ibisz będzie prowadził program z Sykut-Jeżyną, a Cichopek z Kurzajewskim - przyp.red). Celebrytka wspominanych prowadzących nazwała wprost "ikonami". - Myślę, że to jest świetny pomysł, bo to są ikony stacji, w której teraz pracują, więc to połączenie może być ciekawe - dodała Rozenek.