Roksana Węgiel od jakiegoś czasu jest szczęśliwie zakochana w Kevinie Mgleju. Związek artystki wywołuje niemałe poruszenie, a wszystko za sprawą sporej różnicy wieku pomiędzy zakochanymi. Węgiel w wywiadach przekonywała, że ta nie stanowi dla nich problemu i jako przykład podawała swoich rodziców - jej mama miała 17 lat, gdy związała się wówczas z 25-letnim ojcem wokalistki. W mediach gruchnęła wieść o ślubie Węgiel z Mglejem. W Centrum Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej Roxie zmieniła nazwisko z Węgiel na Węgiel-Mglej. W maju zaczęła także nazywać ukochanego "mężem" i podczas publicznych wystąpień można było na jej dłoni dostrzec pierścionek zaręczynowy i obrączkę. Para ma również intensywnie przygotowywać się do ślubu kościelnego. W natłoku obowiązków wokalistka postanowiła pokazać, jak się relaksuje w towarzystwie młodszych braci, Kevina i jego syna z poprzedniego związku.
Roksana Węgiel nie chce publicznie komentować ewentualnych zmian w statusie związku. Stara się jednak być w stałym kontakcie z fanami na Instagramie, gdzie zgromadziła półtora miliona obserwujących. Na InstaStories wokalistki pojawiła się seria rodzinnych zdjęć. Nie jest tajemnicą, że artystka uchodzi za bardzo rodzinną osobę i stara się każdą wolną chwilę spędzać z bliskimi. Nie mogło zabraknąć u jej boku Kevina, a także dwóch młodszych braci Węgiel - Maksymiliana i Tymoteusza. Można było również dostrzec syna Mgleja z poprzedniego związku. Roxie już wcześniej ujawniła, że ma bardzo dobre relacje w Williamem. Zdaje się, że chłopiec złapał świetny kontakt również z braćmi Roksany. Świadczy o tym, chociażby uroczy kadr, na którym wszyscy trzymają się za ręce. Więcej rodzinnych zdjęć Roksany Węgiel znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
Wokalistka niedawno na Instagramie opublikowała nagranie ze swoją mamą Edytą. Sama była pod wrażeniem jej urody! "Mama czy siostra?" - napisała Roxie pod wideo. Pod postem zaroiło się od komplementów. Internauci pokreślili, że artystka jest bardzo podobna do swojej rodzicielki i odziedziczyła po niej urodę.