Andrzej Rosiewicz to muzyk, którego nie trzeba nikomu przedstawiać. 80-latkowi zawdzięczamy hity, takie jak: "Chłopcy radarowcy", "Najwięcej witaminy", "Czy czuje pani cha-chę" i "Czterdzieści lat minęło". Przez wiele lat Rosiewicz stawiał na pierwszym miejscu karierę. Do 50. roku życia mieszkał z mamą, a wtedy w jego życiu pojawiła się kobieta, która zmieniła wszystko.
W 1994 roku Andrzej Rosiewicz pojawił się na wyborach Miss Rzeszowszczyzny. To właśnie tam poznał swoją przyszłą i młodszą o ponad 20 lat żonę. "Spotkaliśmy się podczas wyborów Miss Rzeszowszczyzny, ale Iwonka nie startowała w wyborach, tylko siedziała na widowni. Od razu wpadła mi w oko. Poznaliśmy się potem na bankiecie, wymieniliśmy się telefonami i zaczęliśmy chodzić na randki. Była ładną i zdolną muzycznie blondynką. Nadal jest" - wspominał w rozmowie z "Dobrym Tygodniem". W Radiu 104,7 FM Rosiewicz ujawnił kolejne szczegóły spotkania na wyborach miss.
Tak się zdarzyło, że nagle usiadła koło mnie jakaś piękna dama. Nawiązałem rozmowę, okazało się, że jest z Krakowa. Doszliśmy do porozumienia. Powiedziałam: "Aha, z Krakowa? To ci może pokażę Pałac Kultury"? A ona: "A ja ci pokażę Sukiennice na rynku krakowskim
- wspominał Rosiewicz w wywiadzie. Muzyk już wtedy wiedział, że Iwona to miłość jego życia. Zdjęcie ukochanej Andrzeja Rosiewicza znajdziecie w galerii na górze strony.
Andrzej Rosiewicz i jego ukochana stanęli na ślubnym kobiercu w 1997 roku. Zakochani doczekali się trójki dzieci. Co ciekawe, matką chrzestną syna Iwony i Andrzeja została Violetta Villas. Cała sytuacja była bardzo spontaniczna. "Violetta rozmawiała z moją teściową, która pochwaliła się, że ma wnuki. (...) Violetta zapytała wtedy, czy są ochrzczeni. Gdy dowiedziała się, że jeszcze nie, to powiedziała, że wybiera Adasia. Przyjechała do nas i została matką chrzestną" - wyjawił w rozmowie z "Faktem". Rosiewicz zacytował słowa piosenki Villas, gdy mówił w jednym z wywiadów o swojej żonie. "No jestem o nią zazdrosny, bo ją kocham. Nie ma miłości bez zazdrości" - mówił. ZOBACZ TEŻ: Kim jest trzecia żona Jana Frycza? "Ma anielską cierpliwość do mnie"
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!