Wiesława Różewicz urodziła się w 1924 roku. W czasie II wojny światowej pełniła funkcję łączniczki AK. Posługiwała się pseudonimem Flis. To właśnie wtedy pierwszy raz spotkała się z Tadeuszem Różewiczem. - Poznaliśmy się u niego w domu w 1943 roku. Byłam kurierką jego starszego brata Janusza i on mnie kiedyś zabrał do swoich rodziców. A tam Tadeusz siedział przy piecu, ironicznie uśmiechnięty. Potem zawiozłam mu jakąś konspiracyjną pocztę… albo on do mnie przywiózł pocztę - wspominała w 2018 roku początki znajomości z Tadeuszem dla "Wysokich Obcasów". Wiesława zawsze rozumiała pasję poety i przez wiele lat przepisywała jego wiersze. 15 lutego 1949 roku wzięli ślub.
11 kwietnia 2024 roku Zakład Narodowy im. Ossolińskich przekazał smutną informację o śmierci Wiesławy Różewicz, która rocznikowo miała 100 lat. Opublikowano jej archiwalne zdjęcie z mężem. "Ze smutkiem żegnamy Panią Wiesławę Różewicz, żonę Tadeusza Różewicza" - czytamy w mediach społecznościowych. Przytoczono także fragment wiersza poety "Czego byłoby żal", w którym opisał uśmiech swojej ukochanej. Pod postem pojawiły się komentarze. Zasmuceni internauci żegnali Wiesławę Różewicz. "Muza odchodzi", "Cześć jej pamięci", "Bardzo smutno", "Była niezwykła" - pisali w mediach społecznościowych. Po więcej zdjęć dotyczących tematu zapraszamy do galerii na górze strony.
Tadeusz Różewicz w listach do Ryszarda Przybylskiego wychwalał Wiesławę i nazywał ją "wielką wygraną życiową". "Nigdy ci o tym nie mówiłem, Ona wydaje mi się ciekawsza od Beatricze - tego Włocha Dantego - tyle że ja jestem (jednak) gorszy, mimo że zostałem nominowany do 'Nike'" - pisał poeta. Wiesława Różewicz była jego muzą i często wspominał o niej w wierszach. Tworzyli zgrane małżeństwo. - Po prostu lubiliśmy ze sobą rozmawiać. O wszystkim. Mąż miał wiedzę z różnych dziedzin, więc dużo się od niego dowiadywałam - wspominała Wiesława Różewicz. Poeta zmarł 24 kwietnia 2014 roku w wieku 93 lat. ZOBACZ TEŻ: Zofia Kucówna nie żyje. Aktorka miała 90 lat. "Opuściła swój ukochany Skolimów"