W ubiegłym roku światem sportu zawładnęła informacja o tym, że Robert Karaś - jeden z najbardziej utalentowanych polskich sportowców miał rzekomo zażywać doping. W jego organizmie wykryto drostanolon. Jest to niedozwolony środek z grupy sterydów anabolicznych. Stosują go kulturyści i zawodnicy sportów walki. Sportowiec nie ukrywał, że stosował go przed walką z raperem "Filipkiem" w Fame MMA, która odbyła się w lutym. W maju zaś brał udział w dziesięciokrotnym Ironmanie.
Sportowiec jednak nie zamierza się poddawać i wciąż trenuje. W sobotę wieczorem biegł jak codziennie od czterech miesięcy ścieżkami Dubaju. Poinformował jednak swoich fanów o małej zmianie - był to jego przedostatni bieg. W niedzielę wraz z rodziną - żoną Agnieszką Włodarczyk oraz synkiem Milanem opuścili Dubaj.
Prawie cztery miesiące w tym miejscu, a jakby tydzień. Tyle się dzieje. Chce się żyć bardziej i intensywniej. Korzystać z tego życia. Zjeść coś dobrego w restauracji, delektować się posiłkiem, ubrać się jakoś lepiej niż zwykle. Tu każdy może znaleźć coś dla siebie. Zgiełk miasta, puste plaże, nowoczesność, pustynie, morze, liczne atrakcje…ale to co mnie ujmuje najbardziej, oprócz słonecznych dni oczywiście, to spokój, czystość i poczucie bezpieczeństwa. No i w żadnym innym miejscu nie spotkałam się z Ministerstwem Szczęścia. Jeśli myślicie nad tym, czy wybrać „Kanary" czy Dubaj- dla mnie wybór jest prosty
- napisała Włodarczyk mediach społecznościowych.
Sportowiec nie rezygnuje jednak z intensywnych treningów. Przygotowuje się do kolejnych startów i w sobotę 10 lutego poinformował na Instagramie, że zamierza... jeszcze w lutym przystąpić do zawodów na dystansie pięciokrotnego Ironmana. Właśnie dlatego w niedzielę wraz z rodziną opuścił Dubaj. Miał lecieć do Stanów Zjednoczonych, by kontynuować przygotowania i się zaaklimatyzować. Z jego relacji wynika, że największym utrudnieniem na trasie mają być liczne przewyższenia terenu. Więcej zdjęć Roberta Karasia i Agnieszki Włodarczyk znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
Nadszedł czas by walczyć. Zakończyłem przygotowania do pierwszego wyścigu w tym sezonie. Czuję się jednym z najbardziej wytrzymałych ludzi na świecie. 22.02. zaatakuję barierę 58h na dystansie 5xIM (19 km pływania, 900 km jazdy na rowerze i 211 km biegu)
- mówił.