Zofia Zborowska postanowiła na chwilkę uciec z zimowej Polski i naładować baterie na słonecznej Teneryfie. Na wakacje wybrała się wraz z córką i przyjaciółmi. I choć z instagramowych relacji Zborowskiej wynika, że bawiła się świetnie, ma spore zastrzeżenia co do organizacji dostępnej w hotelu. Który, jak w dodatku podkreśliła w komentarzu, "był raczej z tych droższych".
Zofia Zborowska na Instagramie zamieściła zdjęcie z hotelowego basenu. Wyjazd podsumowała jako udany, ciesząc się przede wszystkim czasem spędzonym z córką. Jedna z fanek Zborowskiej rozpoznała na fotografii miejsce, w którym zatrzymała się celebrytka i zapytała, czy jest ono godne polecenia. Zborowska wprost odpowiedziała, że jej zdaniem zdecydowanie nie. Powody rozwinęła w instagramowej relacji. "W bufecie było nam mówione, że dzieci do trzeciego roku życia nie płacą za jedzenie, a przy check oucie, że jednak płacą. I teraz czekam na menadżera na wyjaśnienie" - zaczęła wpis.
Nie chodzi o kasę (chociaż 200 euro robi różnicę), tylko o czas, ich totalne nieogarnięcie, bo co innego mówią w restauracji, co innego w recepcji. Takich sytuacji miałyśmy tu kilkanaście
- relacjonuje Zborowska. Kolejny przykład, który wskazała, dotyczył zamawiania busa na lotnisko. Z relacji Zofii Zborowskiej wynika, że podkreślała, iż zależy jej na tym, aby był wyposażony w foteliki dla dzieci. Dopiero następnego dnia obsługa hotelu miała poinformować ją, że nie daje na to gwaranci. "Zgadnijcie, czy taksówka przyjechała z fotelikami" - dodała gorzko. "Gdybyśmy wiedziały, że jest minimalna szansa, że dzieci będą 45 minut jechać bez fotelików, to ogarnęłybyśmy sobie inny transport" - podsumowała.
Choć temperatura na Teneryfie w styczniu jest zdecydowanie wyższa niż w Polsce, nadal trudno mówić tam o upałach. Ale umiarkowane słońce i ładna pogoda to z pewnością idealne warunki na odpoczynek z małymi dziećmi. Mimo że woda w oceanie także nie była szczególnie ciepła, Zofia Zborowska nie mogła odmówić sobie kąpieli. Nagraniem podzieliła się na InstaStories. - Foka zanurzona w lodowatej wodzie - zażartowała.