Iza Małysz zdobyła rozpoznawalność głównie za sprawą męża, Adama Małysza. Dała się poznać bliżej przy okazji udziału w "Tańcu z Gwiazdami". Wówczas fani znanego skoczka mogli dowiedzieć się czegoś więcej o jego ukochanej. Iza Małysz jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Na profilu na Instagramie obserwuje ją prawie 40 tysięcy osób. Niedawno kobieta zdecydowała się na niewielką metamorfozę. Ocenił ją ekspert.
Izabela Małysz przez wiele lat pokazywała się w różnych stylizacjach fryzur. Kobieta zawsze jednak stawiała na ciemne włosy. Fani mieli okazję zobaczyć ją w długich, jak i nieco krótszych. Teraz nieco zaskoczyła internautów. Postawiła na widoczne skrócenie fryzury. Co na to specjalista? W temacie wypowiedział się Michał Musiał, redaktor modowy i stylista fryzur. "Iza Małysz postawiła na radykalne cięcie. O ile sama forma strzyżenia nie jest zła i wyszła nawet na dobre, to warto poruszyć temat reszty wizerunku" - stwierdził. Więcej zdjęć Izabeli Małysz znajdziecie w galerii na górze strony.
Żona skoczka od dawna wierna jest ciemnym włosom. Czarny kolor bardzo ją przytłacza. Zdecydowanie lepszą opcją byłby głęboki, chłodny brąz z subtelnymi refleksami. Warto zerknąć także na brwi. Tak mocna oprawa jest już zupełnie niemodna i wygląda po prostu źle. Gdyby we fryzurze zmienić kolor byłaby naprawdę dobra dla Izy - mówi ekspert Michał Musiał.
Wiele osób nie wie zbyt dużo na temat ukochanej Adama Małysza. Mało kto zdaje sobie sprawę, że Izabela ukończyła bardzo trudne studia. Jakiś czas temu kobieta wyznała, że jest absolwentką Krakowskiej Szkoły Wyższej, a konkretnie kierunku prawo i administracja. - Kiedy studiowałam, musiałam się uczyć dwa razy więcej od innych, a i tak szeptali po kątach: "Małyszowej jest łatwiej za nazwisko". Plotkowano, że mam romans z dziekanem. Ileż się nasłuchałam o kryzysach naszego małżeństwa - mówiła w wywiadzie z "Gazetą Wyborczą". Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ. ZOBACZ TEŻ: Iza Małysz wrzuciła zdjęcie córki, ale fani patrzą na drugi plan. To, co robi Adam, bawi. "Typowi rodzice"