Nie od dziś wiadomo, że Jan Nowicki preferował raczej daleki od standardowego model rodzicielstwa. Artysta przez większość czasu był nieobecny w życiu swojego syna, Łukasza Nowickiego. W jednym z najnowszych wywiadów prezenter Telewizji Polskiej zdradził, jakie emocje towarzyszyły mu od najmłodszych lat. Dodał, że sam chce być innym tatą. Biorąc pod uwagę jego niedawne działania, doskonale mu się to udaje. Łukasz Nowicki chce być obecny w życiu swoich dzieci.
Jan Nowicki dał się poznać jako utalentowany aktor i wybitny artysta. Nie jest tajemnicą, że mężczyzna znaczną część swojego życia poświęcił pracy i lubił koncentrować się na sobie. Odbijało się to oczywiście na jego bliskich, o czym postanowił opowiedzieć Łukasz Nowicki. W wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej prezenter zdobył się na naprawdę mocne słowa. Opowiedział, jakim ojcem był Jan Nowicki.
Od kiedy pamiętam, taty nie było w domu i rzeczywiście na niego czekałem. Potem sam już nie wiedziałem, czy czekam na niego, czy na prezent, który mi przynosił. Ojciec był ciekawy i egzotyczny, bo był od czasu do czasu. Stąd tęsknota i oczekiwanie. Generalnie bardzo trudne dla mnie jest mówienie o ojcu. Często słyszę: "Ależ pan miał wspaniałego ojca. Ach, jakie on pisał książki, a jakie role, a Konstanty, a Rogożyn, a to, a tamto". Proszę mi wierzyć, że dla dziecka nie jest ważne, czym się zajmuje ojciec. Moja córka w ogóle nie wie, co robię. Dla dziecka ważny jest tata, który jest, który kopie piłkę, pobawi się w dwa ognie, pomoże zbudować statek z papieru, po prostu będzie - wyznał Łukasz Nowicki w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej.
Dzieciństwo Łukasza Nowickiego z pewnością miało wpływ na jego dorosłe życie. Prezenter Telewizji Polskiej stara się być jak najlepszym ojcem i dowodzą tego decyzje, które podejmuje. Jakiś czas temu zrezygnował z pracy w "Pytaniu na śniadanie". Wszystko po to, aby być ze swoimi dziećmi. Łukasz Nowicki wraz ze swoją żoną uznali, że mogą po prostu żyć nieco skromniej. Dla małżonków ważniejszy jest czas spędzony razem niż ślepa pogoń za pieniędzmi. Więcej zdjęć znajduje się w galerii na górze strony.