3 października to wyjątkowa data dla pracowników oraz widzów TVN. To właśnie 26 lat temu zobaczyliśmy pierwsze programy stacji. O tej dacie nie mógł zapomnieć Piotr Kraśko, który jest jednym z prowadzących "Faktów". Postanowił wyjątkowym akcentem zakończyć wtorkowe wydanie serwisu.
"Zazwyczaj mówię w tym momencie: "Dziękuję, że są państwo z nami!". Ale dziś powiem więcej — dziękuję, że są państwo z nami od 26 lat!" - powiedział dziennikarz na koniec programu informacyjnego. Wspomniał ponadto, za co stacja wyraża wdzięczność szczególnie 3 października. "To 26. urodziny "Faktów". Istnieją nie dlatego, że rano wpadamy na pomysł, co pokazać o godz. 19:00. A dlatego, że państwo o godz. 19:00 każdego wieczoru wybierają nasz program. I za to bardzo dziękujemy!" - oznajmił. Program od lat tworzy zespół ludzi, który dba o przygotowanie najciekawszych i najbardziej aktualnych newsów. Kraśko nie mógł o nich nie wspomnieć. Przy okazji złożył życzenia Polakom.
Proszę pozwolić, że wyjątkowo w urodziny podziękuję również tym wszystkim wspaniałym ludziom, którzy "Fakty" stworzyli, tworzyli i wciąż tworzą. Panie, panowie, to zaszczyt z wami pracować! Wszystkiego, co najlepsze dla państwa, dla "Faktów" i — nie bójmy się wielkich słów — dla Polski! - dodał na koniec prezenter.
Nie jest tajemnicą, że prezenter przez długi czas łamał prawo. Prowadził pojazd bez uprawnień, co poskutkowało niemałym skandalem. Katarzyna Zdanowicz postanowiła wyrazić swoje zdanie na temat postawy Kraśki w rozmowie z Żurnalistą. "Po ludzku trudno mi zrozumieć, że mógł tak postąpić, jak postąpił. Nie mieści się to w moim kręgosłupie moralnym. Nie odbierając mu zasług, jakim jest dziennikarzem. Ale to moja ocena. Są pewne zawody, które stawiają cię na świeczniku, bo są bardziej wyeksponowane. I od pewnych zawodów wymagamy trochę więcej i taka jest też rzeczywistość dotycząca dziennikarza" - oznajmiła wówczas. Po zdjęcia prezentera zapraszamy do galerii na górze strony.