Kinga Rusin, odkąd odeszła z telewizji w 2020 roku, nie próżnuje i podróżuje po świecie. W mediach społecznościowych chętnie pokazuje, jak spędza czas, przy okazji komentując bieżące sprawy polityczno-społeczne w Polsce. Jednym z jej ostatnich przystanków są Hawaje.
Kinga Rusin najpierw narzekała, dziś szuka tam domu. Dziennikarka nie oszczędza
Zwiedzając kolejne wyspy, narzekaniom Rusin nie było końca. Zdaniem dziennikarki, Hawaje były zatłoczone, zakorkowane, no i nie miały wiele wspólnego z powszechnym wyobrażeniem tego, jak pokazywane są w amerykańskich filmach. Na szczęście zdecydowała się odwiedzić również malowniczą wyspę Kauai. I przepadła... Kinga Rusin zobaczyła, że Hawaje to nie tylko szampan podawany w plastikowych kieliszkach.
Kinga Rusin przyznała, że najlepiej jest podróżować między wyspami helikopterem. Zaznaczyła, że taka atrakcja do tanich nie należy, jednak "warta jest każdego centa". Dodała również, że wyspa tak jej się spodobała, że... szuka tam domu. Więcej zdjęć Kingi Rusin znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
Wydaliśmy na Hawajach majątek na helikoptery, ale warto spełniać marzenia, a te przeżycia warte są każdego centa! W szczególności na Kauai (popatrzcie na filmik!), wyspie, gdzie szukamy domu. Czy nam się uda? Ciekawostka: pomaga nam w tym para Hawajczyków, których poznaliśmy w zeszłym roku na Mykonos, kiedy świętowaliśmy naszą rocznicę. (...) Helikoptery polecamy na Hawajach, tym bardziej że do niektórych dolin i wodospadów nie da się dotrzeć w inny sposób. Na razie wyspa Kauai bije inne na głowę! W dodatku tutejszy pilot był mistrzem świata w podlatywaniu na wyciągnięcie ręki do tych wszystkich cudów natury, co widać na załączonym filmiku - czytamy pod nagraniami z widokami na zielone wzgórza.
