Eliza i Jay byli bohaterami piątej edycji "Hotelu Paradise". Ich relacja wzbudzała spore kontrowersje i widzowie byli przekonani, że rozpadnie się z hukiem tuż po zakończeniu programu. Tak się jednak nie stało, a "Eljay" ma się świetnie. Para jest zakochana i chętnie dzieli się w sieci relacjami z codziennego życia. Eliza i Jay mają nawet kanał na YouTube, gdzie pokazują zagraniczne wycieczki i codzienne życie. W ostatnim czasie Jay udostępnił na Instagramie serię pytań od widzów. Wśród nich nie zabrakło tych odnośnie do zaręczyn z ukochaną.
Podczas serii pytań z fanami, Jay przyznał, że właśnie mija półtora roku, odkąd zapytał się ukochanej, czy ta zechciałaby być jego dziewczyną. Jeden z widzów z przekąsem powiedział uczestnikowi: "Zaręczyłbyś się w końcu". Co na to Jay? "No już uspokójmy się, poniosło was chyba" - odpowiedział.
Choć do zaręczyn jeszcze nie doszło, Eliza już w marcu zaczęła snuć plany o weselu. Uczestniczka "Hotelu Paradise" zdradziła wówczas, że wcześniej myślała o organizacji przyjęcia za granicą, ale po tym, jak znalazła hotel w kraju, zmieniła zdanie. "Myślałam, że nie chcę wesela w Polsce, ale po zobaczeniu tego miejsca zmieniam zdanie" - wyznała na InstaStories. Wygląda na to, że pierścionek zaręczynowy to tylko kwestia czasu - para bowiem jest w sobie bardzo zakochana. "Każdego dnia budzę się, patrzę na Elizę i nie czuję nic poza czystym szczęściem" - pisał Jay na Instagramie.